Paweł Baran (Unia Tarnów): Gratuluję Adamowi i jego drużynie. Do połowy zawodów fajnie to dla nas wyglądało i nawet wygrywaliśmy biegi. Po słabszym początku umieliśmy odrobić starty. Tor w trakcie zawodów się zmieniał i lepiej te zmiany rozszyfrowali leszczynianie, bo byli u siebie i to im na pewno pomogło. Nie chcę się tłumaczyć, ale trochę dziwna sytuacja była dla mnie w biegu trzynastym. Janusz nie jest słabym zawodnikiem żeby się tłumaczyć, ale w tym biegu nie działało światło. Na dobrą sprawę ten bieg był gwoździem do trumny. Przed biegami nominowanymi mieliśmy już dziesięć punktów starty i z tak szybkimi zawodnikami, którzy startowali w dwóch ostatnich biegach te straty ciężko było odrobić.
Kenneth Bjerre (Unia Tarnów): Leszczynianie są silni zwłaszcza na własnym torze i bardzo dobrze rozgrywają wyjście z pierwszego łuku. Do połowy zawodów trzymaliśmy się blisko leszczynian i w dalszej części sezonu będziemy na pewno walczyć.
Adam Skórnicki (Fogo Unia Leszno): Tarnów to drużyna z charakterem. Zawiesili nam wysoko poprzeczkę i musieliśmy się sporo namęczyć, żeby w tych ostatnich wyścigach odskoczyć. Udało nam się ten mecz wygrać i zdobyć punkt bonusowy. Myślę, że dzisiejszy mecz był dobrym widowiskiem i cieszy mnie to, że drużyna, która była skazywana na pożarcie postawiła wysoko poprzeczkę, bo przynajmniej wiemy, że musimy jeszcze sporo pracować.
Emil Sajfutdinow (Fogo Unia Leszno): Dzisiejsze zawody były dla mnie ciężkie. Muszę jeszcze trochę pojeździć żeby znaleźć odpowiednie ustawienia. Silniki są ok, tylko potrzebuję jeszcze trochę czasu żeby je zrozumieć i żeby było jeszcze lepiej. Dzisiaj męczyłem się ze startu i na trasie. W ostatnim biegu było już lepiej, z Grzegorzem Zengotą wywalczyliśmy podwójne zwycięstwo. Cieszy mnie to, że wygraliśmy dzisiaj za trzy punkty i jedziemy dalej, ale nie jest łatwo. Będziemy się starali robić wszystko żeby awansować do fazy play-off. Ciężko jest zapytać kogokolwiek o ustawienia, bo każdy ma inny silnik i inaczej to ustawia. Gdybym ustawił to co koledzy z drużyny to nie zdałoby egzaminu. Muszę odnaleźć prędkość z ubiegłego roku, ale potrzebują na trochę więcej czasu, pracy i jazdy.
