Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Kolejny Duńczyk wystąpi w Gnieźnie
 05.09.2016 18:43
Działacze GTM Start Gniezno dawkują emocje, jeśli chodzi o stawkę gnieźnieńskiego turnieju Back In Town-żużel wraca do Gniezna. W poniedziałek ujawnili nazwisko kolejnego uczestnika.

Uczestnikiem tym będzie Jesper Soegaard. To kolejny, po Bjarne Pedersenie, Duńczyk w obsadzie turnieju. 28-latek reprezentował barwy gnieźnieńskiej drużyny w ubiegłym roku. Wystąpił w trzech spotkaniach, zaliczając 14 biegów, zdobywając 17 punktów i jeden bonus, co pozwoliło mu uzyskać średnią 1,286.

Cały czas trwa sprzedaż wejściówek na ciekawie zapowiadające się gnieźnieńskie zawody, które rozpocznie się już 17 września o godz. 18.00. Jest ona możliwa za pośrednictwem portalu www.kupbilet.pl.

Ada Franek (za: www.facebook.com/gtmstartgniezno)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (132)
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
nie wiem jak Ty ale ja juz zmykam-dobrej nocy:)
dobranoc:-)
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
nie wiem jak Ty ale ja juz zmykam-dobrej nocy:)
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Chodzi mi o fakt, że przy takiej kozackiej obsadzie, odpaść może każdy :D
jasne ale wiesz jak by to było mocne GP, kazdy bieg to zapach gipsu? by sie pozabijali oczywiscie w przenośni ale kontuzji mogloby byc bez liku:(
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Ja akurat uważam, że BSI specjalnie nie rozdaje tych dzikusów "super mocnych" i ten system eliminacji jest taki, żeby nie jechało 16 najlepszych, dlatego żeby nie dochodziło do sytuacji że Mistrz Świata ma problem z utrzymaniem w następnym sezonie (co to za mistrz?:D), dlatego dla nich lepiej jak w tym GP jeździ kilku "słabszych zawodników".
racja ci słabsi sa potrzebni dla mistrzów z pierwszej 3 no moze 5tki podobnie jak jest w wielkich szlemach w tenisie:) że do tych silnych ustawiaja słabszych aby na siebie nie trafili w pierwszych rundach najsilniejsi bo co? mają szybko odpaść?
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Tajski, Greg i Jason wypad z GP...hehe..???? nie sadzę;)
Chodzi mi o fakt, że przy takiej kozackiej obsadzie, odpaść może każdy :D
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Ale teraz teoretycznie znana jest trójka medalistów z tego roku.
Załóżmy przyszły rok klasyfikacja końcowa:
1. Emil
2. Bartek
3. Holder
4. Dudek
5. Vaculik
6. Janowski
7. Pedersen
8. Grisza
9. Tajski
10. Hancock
11. Doyle

Byłaby jakaś ogromna sensacja przy takiej obsadzie? :D Trochę by była, ale czy jakaś ogromna? :D
Tajski, Greg i Jason wypad z GP...hehe..???? nie sadzę;)
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
No ale dzikusy na challenge dobre dają, w tym roku Vaculik a rok temu Bartek czyli w sumie faworytów do awansu.
Vacul ok, dobry Dzikus, ale Fredka? Wiadome było że w tej Szwecji może wejść, a w tym roku jedzie przeciętnie, przy obsadzie takiej sobie, to co w przyszłym roku zrobi?
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Ja akurat uważam, że BSI specjalnie nie rozdaje tych dzikusów "super mocnych" i ten system eliminacji jest taki, żeby nie jechało 16 najlepszych, dlatego żeby nie dochodziło do sytuacji że Mistrz Świata ma problem z utrzymaniem w następnym sezonie (co to za mistrz?:D), dlatego dla nich lepiej jak w tym GP jeździ kilku "słabszych zawodników".
No ale dzikusy na challenge dobre dają, w tym roku Vaculik a rok temu Bartek czyli w sumie faworytów do awansu.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
No Vaculik z Dudkiem mogą być w top5. Hampel czy Iversen wracali i medale zdobywali. Ale chyba 2 Rosjan nie dostanie DK.
Emil w momencie gdy zrezygnował z cyklu utrzymał się w nim na kolejny sezon, więc jak powie że chce wrócić to Dzikus mu się należy "z urzędu" :D A Grisza w DPŚ z miłości dla kraju nie jechał, no i jemu się ten Dzikus należy, przecież on w SECu opuścił jeden turniej, a prawdopodobnie zostanie Mistrzem tam, leje ich tam jak chce.
  Lubię
  Nie lubię
9 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Ale teraz teoretycznie znana jest trójka medalistów z tego roku.
Załóżmy przyszły rok klasyfikacja końcowa:
1. Emil
2. Bartek
3. Holder
4. Dudek
5. Vaculik
6. Janowski
7. Pedersen
8. Grisza
9. Tajski
10. Hancock
11. Doyle

Byłaby jakaś ogromna sensacja przy takiej obsadzie? :D Trochę by była, ale czy jakaś ogromna? :D
No Vaculik z Dudkiem mogą być w top5. Hampel czy Iversen wracali i medale zdobywali. Ale chyba 2 Rosjan nie dostanie DK.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com