W najbliższą niedzielę tarnowskie Jaskółki wyjadą na pięciodniowy obóz przygotowawczy do Szczawnicy.
Jak dotąd zespół Unii Tarnów od niemal miesiąca przygotowuje się do sezonu, w którym głównym celem jest powrót do ekstraligi.
- Od początku okresu przygotowawczego zajęcia odbywają się w hali, w terenie oraz na basenie. Uczestniczą w nich wszyscy miejscowi zawodnicy oraz adepci szkółki żużlowej. Przez trzy dni trenował z nami także Artur Czaja, który na co dzień przygotowuje się do sezonu indywidualnie. Obok wspólnych zajęć z drużyną poszczególni zawodnicy urozmaicają sobie trening indywidualny. Dla przykładu Jakub Jamróg, wykorzystując warunki zimowe, sporo jeździ motocyklem po lodzie - mówi menedżer Unii Tarnów, Mirosław Cierniak.
W niedzielę zawodnicy z Tarnowa wybierają się na zgrupowanie do Szczawnicy, gdzie będą m.in. jeździć na nartach zjazdowych, biegowych, a także zaplanowane mają spacery po górach połączone z marszobiegami. Wieczorami z kolei zajęcia odbywac będą się na tamtejszej sali gimnastycznej.
- W porównaniu do zgrupowań na jakie wyjeżdżają w zimie drużyny piłkarskie, nasze będzie o wiele krótsze, ale za to bardzo intensywne. Do Szczawnicy wyjeżdżamy w niedzielę późnym popołudniem, tak, by w pensjonacie, w którym będziemy zakwaterowani zameldować się na kolację. Od poniedziałku ostro ruszamy natomiast do ciężkiej pracy. Wieczorami nie zabraknie także wspólnych spotkań i rozmów, które będą miały na celu zintegrowanie drużyny. Wbrew pozorom, to bardzo ważny element, który później, w trakcie sezonu, podczas zawodów, bardzo pomaga w odniesieniu końcowego sukcesu - kończy Mirosław Cierniak.
W obozie, pod opieką trenera Pawła Barana i menedżera Cierniaka, uczestniczyć będzie ośmiu zawodników : Jakub Jamróg, Kacper Konieczny, Patryk Rolnicki, Artur Mroczka, Artur Czaja, Krystian Stefanów, Piotr Pióro, Michał Nowiński oraz czterech adeptów szkółki żużlowej. W Szczawnicy pojawi się również Jacek Rempała, który z tarniwskim klubem podpisał "kontrakt warszawski".