W sobotę w Gnieźnie odbył się towarzyski turniej indywidualny pod nazwą "Hil-Gaz Back In Town II. Turniej o Koronę Bolesława Chrobrego - Pierwszego Króla Polski". Zwycięstwo w zawodach odniósł Oskar Fajfer. Za plecami wychowanka klubu z historycznej Stolicy Polski uplasowali się Przemysław Pawlicki i Krzysztof Buczkowski.
Oskar Fajfer (I miejsce): - Bardzo się cieszę z tego początku sezonu. Zawsze jechałem po polaniu, więc tor był dość śliski. Na dzisiejsze zawody wziąłem silnik "w ciemno". Chciałem pojechać testowo, a tymczasem ta jednostka okazała się całkiem niezłym okazem, więc można powiedzieć, że coś z niej będzie. Cieszę się, że udało mi się wygrać. Gratuluję chłopakom. Dziękuję za postawę fair i dobrą walkę na torze. Będziemy pracować dalej, bo sezon jest bardzo długi.
Przemysław Pawlicki (II miejsce:) - Bardzo mi się podobały te zawody. Wyciągnąłem kolejne wnioski na przyszłość. Była to dla mnie nauka w kontekście następnych występów. Zawsze jest najważniejsze pierwsze miejsce, ale w to celuje każdy. Pod taśmą stoi czterech zawodników, którzy też chcą wygrać. Ja starałem się jak tylko mogłem. Mało mi brakowało do zwycięstwa, jednak dziś lepszy okazał się Oskar Fajfer, czego mu gratuluję. Zawody były emocjonujące i wyrównane, a we finale znalazła się najlepsza czwórka, która pokazała fenomenalny speedway.
Krzysztof Buczkowski (III miejsce): - Cieszę się, że udało mi się dojść do ładu, gdyż od początku nie było łatwo. Pokazaliśmy kawał dobrego żużla, który można było obejrzeć. Finał był po prostu emocjonujący, tak mnie się wydaję. Myślę, że zawody jak najbardziej są dla mnie na plus.
Natalia Zawodna (za: inf. własna)