Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Damian Baliński: Zawsze mogło być lepiej
 06.05.2017 13:49
ROW Rybnik bardzo wyraźnie pokonał na własnym torze MrGarden GKM Grudziądz (57:33). W tym spotkaniu kibice mogli zobaczyć Damiana Balińskiego, który zastąpił awizowanego Rafała Szombierskiego.

Damian Baliński znakomicie rozpoczął zawody. W swoim pierwszym starcie w parze z Fredrikiem Lindgrenem przywieźli podwójne zwycięstwo. Za jego plecami na mecie zameldowali się odpowiednio Antonio Lindbaeck i Krystian Pieszczek. Niestety w kolejnych wyścigach ?Bally? nie prezentował się już tak dobrze. - Zawsze mogło być lepiej. W moim dobrym silniku urwał się zawór przy próbie startu. Był to silnik, który naprawdę fajnie pracował na treningu i trzeba było szybko przeskoczyć na drugi. Przez to mój wynik nie był taki, jak ja bym chciał. Generalnie jestem zaniepokojony, bo to jest już kolejna awaria i muszę dzwonić do tunera, żeby pomyślał co z tym zrobić. To nie jest przypadek, że w kolejnym silniku nie tylko moim takie coś się zdarzyło. To są sprawy, które nie powinny się zdarzać. Nie mniej jednak ten wynik nie był taki straszny, ale w ostatnim wyścigu nie udało się zapunktować i zostałem odstawiony - mówił Baliński.

Rybnik rozgromił drużynę z Grudziądza. Po meczu popularny ?Bally? przyznał, że nie liczył na tak łatwą wygraną. - Spodziewaliśmy się bardziej wyrównanego meczu. Na szczęście udało się tak pojechać, że cały zespół fajnie zapunktował. Tego nam trzeba było w kontekście następnych spotkań. Pozwoli nam to złapać oddech i trochę uspokoi sytuację. Można być zadowolonym z tego wyniku - zakończył doświadczony żużlowiec.

 

?Bally? na początku sezonu nadal boryka się z problemami sprzętowymi.

Dominik Niczke (za: inf.własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com