Zawody odbywały się na niebezpiecznym torze, który był pełen pułapek z postaci kolein i rwących się miejsc.

 

Pierwsze emocje przyniósł kibicom bieg trzeci, w którym fantastycznym startem popisał się Holder, który założył Zmarzlika. Na prowadzenie, jednak wysunął się po zewnętrznej Bogdanow. Ciekawa rywalizacja pomiędzy zawodnikami trwała podczas czterech okrążeń.

 

Druga seria przyniosła obudzenie Iversena, którzy dorzucił pierwsze punkty do swojego dorobu punktowego. Formę z biegu drugiego potwierdził najszybszy w tej części zawodów Janowski wygrywając kolejny bieg z ogromną przewaga nad rywalami, a pierwsze  "zero" w tegorocznym cyklu Speedway Grand Prix przywiózł Lindgren. Na torze w Daugavpils nie radził sobie Hancock oraz Skandynawii - jadący za Pedersena - Kildemand oraz Lindbaeck. Ciekawy przebieg w tej odsłonie miał wyścig szósty, w którym Zmarzlik z czwartej pozycji przebił się na dystansie na prowadzenie, wyprzedzając, m.in. swojego klubowego kolegę Vaculika.

 

Zwycięstwem w wyścigu dziewiątym Dudek dorzucił cenne punkty do swojego skromnego dorobku (dotąd dwa oczka). Za jego plecami trwała zacięta walka pomiędzy Zagarem a Holderem. Trzy punkty w kolejnym biegu dorzucił także inny nasz reprezentant - Pawlicki. Startujący z drugiego pola Doyle musiał wyhamować na wyjściu z pierwszego łuku przez co stracił drugą pozycją. Ostatecznie Australijczyk stracił jedno także "oczko" na skutek awarii swojego motocykla. Wyścig jedenasty miał dwie odsłony na skutek niegroźnego uślizgu Bogdanowa na ostatniej lokacie. W powtórce bezbłędny był ponownie "Magic" Janowski, który pomimo problemów z płynna jazdą wyszedł z tarapatów i z ogromną przewagą triumfował. Ostatni bieg trzeciej serii miał aż cztery odsłony. W pierwszej powtórce groźnie na tor upadł Kildemand. Duńczyk wpadł w koleinę na wejściu w drugi łuk podczas próby ataku na jadącego przed nim Lindgrena. Pierwsza odsłona tego biegu została przerwana na skutek nierównego startu, a trzecia z powodu taśmy startował, która nie poszła równo w górę. Drugie miejsce Zmarzlika w gonitwie dwunastej spowodowało przerwanie serii czterech zwycięstw przez Polaków.

 

Przed wyścigiem trzynastym arbiter sędziujący dzisiejsze zawody postanowił zrezygnować z regulaminowej przerwy. Nad Dynburgiem opady deszczu zmogły się i postanowiono przyśpieszyć tempo rozgrywania zawodów. W trzynastym wyścigu ponownie z nawierzchnią toru zapoznał się Kildemand. Tym razem zawodnik nie opanował motocykla na drugiej lokacie na szczycie drugiego łuku. Na szczęście Duńczyk szybko podniósł się z owalu i bieg mógł być kontynuowany. W nim górą był Pawlicki. W kolejnej gonitwie dwóch pogromców znalazł niepokonany dotąd Janowski. Trzy punkty padły łupem Sajfutdinowa, "oczko" mniej Woffindenowi. Emocjonujący przebieg miał wyścig piętnasty, w którym zaciętą i w kontakcie walkę o zwycięstwo stoczyli Dudek i Doyle. Z trzema punktami z tej rywalizacji wyszedł Polak, który z ośmioma punktami mocno zapukał do drzwi biegów finałowych.

 

Sporo działo się w biegu kończącym czwartą serię. Lindgren w momencie wyprzedzania Bogdanowa, wjechał w koleinę i cudem uchronił się przed zderzeniem z bandą. Ten błąd wykorzystał Hancock. Zwyciężył Bogdanow ku uciesze kibiców. Serca kibiców zamarły w wyścigu siedemnastym, w której doszło do kraksy z udziałem trzech zawodników. Na przeciwległej prostej podniosło prowadzącego Janowskiego, który nie opanował motocykla i upadł na tor. Po wewnętrznej ratował się jadący na drugiej lokacie Zmarzlik, a przy samej bandzie "Magica próbował minąć Zagar. Na szczęście całe zdarzenie zakończyło się na obiciach i otarciach. W powtórce do tego biegu jedyny nasz reprezentant - Zmarzlik (Janowski jako sprawca przerwania biegu został wykluczony) miał problemy ze swoją jednostka napędową i nie dowiózł "oczka" do mety (został zdublowany przez rywali). 22-latek w tym momencie pożegnał się z dalszą rywalizacją. Szczęście uśmiechnęło się za to do Dudka, który w swoim ostatnim biegu przedarł się na dystansie dwóch okrążeń z ostatniej pozycji na pierwszą. Dwa cenne punkty, dające miejsce w czołowej "ósemce", dowiózł reprezentant miejscowego klubu - Bogdanow. Runda zasadnicza zakończył się zwycięstwem duetu Pawlicki - Sajfutdinow, a do półfinałów awansowało trzech biało-czerwonych. Za niespodziankę można uznać brak reprezentantów Skandynawii w czołówce turnieju oraz Vaculika.

 

Obydwa biegi półfinałowe ułożyły się po myśli Polaków. W pierwszej odsłonie ze startu po finał pomknął Pawlicki, a jako drugi po walce z Woffindenem awansował Janowski. Z drugiego półfinału awansował Dudek i Doyle, który stoczył porywający i pełen emocji pojedynek z Sajfutdinowem o drugie miejsce.

 

Finał padł łupem trzech reprezentantów Polski. Zawody wygrał Pawlicki, który triumfował pierwszy raz w cyklu Grand Prix. Swój najlepszy wynik osiągnął Dudek, tegoroczny debiutant i lider klasyfikacji przejściowej, a trzecie miejsce zajął Janowski, który wykorzystał defekt, jadącego przed nim Doyle`a.

 

Wyniki:

1. Piotr Pawlicki (1,2,3,3,3,3,3) 18
2. Patryk Dudek( 1,1,3,3,3,3,2 ) 16
3. Maciej Janowski (3,3,3,1,w,2,1) 13
4. Jason Doyle (2,1,0,2,3,2,d) 10
5. Emil Sajfutdinow (2,3,3,3,1,1) 13
6. Matej Zagar (2,2,1,2,3,0) 10
7. Tai Woffinden (3,1,2,2,0,1) 9
8. Maksim Bogdanow (3,0,w,3,2,0) 8
9. Martin Vaculik (3,2,1,1,1) 8
10. Niels Kristian Iversen (0,3,2,0,2) 7
11. Bartosz Zmarzlik (0,3,2,1,w) 6
12. Fredrik Lindgren  (1,0,1,1,2) 5
13. Greg Hancock (1,0,2,2,0) 5
14. Chris Holder (2,2,0,0,0) 5
15. Antonio Lindbaeck (0,1,1,0,2) 4
16. Peter Kildemand (0,0,w,d,1) 1
17. Kjastas Puodżuks NS
18 . Jewgienij Kostygow NS

 

Bieg po biegu:
1. Woffinden, Zagar, Lindgren, Iversen
2. Janowski, Doyle, Hancock, Kildemand
3. Bogdanow, Holder, Pawlicki, Zmarzlik
4. Vaculik, Sajfutdinow, Dudek, Lindbeack
5. Sajfutdinow, Zagar, Doyle, Bogdanow
6. Zmarzlik, Vaculik, Woffinden, Hancock
7. Iversen, Holder, Lindbeack, Kildemand
8. Janowski, Pawlicki, Dudek, Lindgren
9. Dudek, Hancock, Zagar, Holder
10. Pawlicki, Woffinden, Lindbaeck, Doyle
11. Janowski, Iversen, Vaculik, Bogdanow (w)
12. Sajfutdinow, Zmarzilk,  Lindgren, Kildemand (w)
13. Pawlicki, Zagar, Vaculik, Kildemand (d)
14. Sajfutdinow, Woffinden, Janowski, Holder
15. Dudek, Doyle, Zmarzlik, Iversen
16. Bogdanow, Hancock, Lindgren, Lindbeack
17. Zagar, Lindbaeck, Zmarzlik (w), Janowski (w)
18. Dudek, Bogdanow, Kildemand, Woffinden
19. Pawlicki, Iversen, Sajfutdinow, Hancock
20. Doyle, Lindgren, Vaculik, Holder

 

Biegi półfinałowe:

 

21. Pawlicki, Janowski, Woffinden, Bogdanow
22. Dudek, Doyle, Sajfutdinow, Zagar

 

Finał:

 

23. Pawlicki, Dudek, Janowski, Doyle (d)