Można powiedzieć, że Jacek Frątczak prawie wykonał zadanie jakie przed nim postawiono. Pozostaje kwestia czy Toruń pojedzie w barażach i czy one się w ogóle odbędą. - Jacek dokonał tego do czego się zobowiązał. Szkoda, że nie miał do dyspozycji Adriana Miedzińskiego ponieważ za pewne inaczej potoczyłyby się mecz z Częstochową i Rybnikiem. Przez to dziś była jazda o wszystko – powiedział Przemysław Termiński.
Nowy manager nie zakłada prowadzenia Get Well Toruń w przyszłym sezonie ponieważ nie pogodzi tego z planami zawodowymi. Przemysław Termiński uważa, że jeszcze nic nie jest przesądzone. - Z Jackiem jeszcze o tym nie rozmawialiśmy a w przyszłych dniach siadamy do konstruowania zespołu i do konstruowania sztabu szkoleniowego, który będzie ten zespół wspierał. Może Jacek Frątczak troszeczkę się droczy, dajmy mu porozmawiać – uspokaja Senator RP.
Powodem do radości może być to, że w tak ważnym meczu na Motoarenie nie zabrakło kibiców. Pokazali oni, że są ze swoją drużyna na dobre i złe. - Myślę, że kibiców przyciągnęło to, że była realna groźba ostatniego meczu w PGE Ekstralidze i nie wiadomo kiedy byśmy do niej wrócili. Cieszę się, że była wysoka frekwencja i to pokazuje, że kibice chcą ekstraligowego żużla w Toruniu. Pełen stadion, z karnetowiczami było blisko piętnaście tysięcy kibiców, a to o czymś świadczy i za to bardzo dziękuję – powiedział Przemysław Termiński.
W Toruniu pozostało wszystkim czekać na decyzję w sprawie odjęcia punktów Grigorija Laguty w konsekwencji ROW-owi Rybnik. Przemysław Termiński uważa, że jest to niemal pewne. - Czekamy teraz na decyzję ekstraligi żużlowej. Dzisiejsza wygrana przy jednoczesnej porażce Rybnika w Lesznie powoduje, że nam wystarczy jak odejmą ROW-owi tylko trzy punkty. A te punkty raczej na pewno zostaną odebrane ponieważ to wynika wprost z regulaminu sportu żużlowego. I z tej perspektywy mamy siódme miejsce.
Nad Wisła muszą powoli myśleć nad budową składu na przyszły sezon. Jak zapowiada Przemysław Termiński ważne jest to aby zespół był kompletny na każdej pozycji. - Musimy pomyśleć aby stworzyć kompletny zespół. Kto będzie pasował z obecnych zawodników a kogo będzie trzeba nowego pozyskać, jeszcze zobaczymy. Jest kilka koncepcji składu, zobaczymy jaką uda się zrealizować – zakończył Senator RP.