zupinksi to inna liga przy tych chlopakakach

Grupa rywalizująca na własnym sprzęcie
1. Kevin Fajfer (Iveston PSŻ Poznań) - 8+4 (2,3,1,2)
2. Bartłomiej Kowalski (Arge Speedway Wanda Kraków) - 10+3 (3,3,3,1)
3. Kacper Pludra (Fogo Unia Leszno) - 9+2 (3,u,3,3)
4. Mateusz Rząsa (Stal Rzeszów) - 8+1 (1,2,2,3)
5. Mateusz Błażykowski (Orzeł Łódź) - 7 (1,2,2,2)
6. Dawid Jona (ROW Rybnik) - 4 (2,1,1,0)
7. Kamil Kamiński (OK Kolejarz Opole) - 2 (0,1,0,1)
8. Konrad Stec (KSM Krosno) - 0 (0,0,0,0)

Bieg po biegu:
1. Kowalski, Fajfer, Błażykowski, Kamiński
2. Pludra, Jona, Rząsa, Stec
3. Kowalski, Błażykowski, Jona, Stec
4. Fajfer, Rząsa, Kamiński, Pludra (u)
5. Pludra, Błażykowski, Fajfer, Stec
6. Kowalski, Rząsa, Jona, Kamiński
7. Rząsa, Błażykowski, Kamiński, Stec
8. Pludra, Fajfer, Kowalski, Jona

Finał:
9. Fajfer, Kowalski, Pludra, Rząsa

Grupa startująca na silnikach Jawa 500cc 2V
1. Karol Żupiński (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 9+4 (3,3,w,3)
2. Tomasz Orwat (Polonia Bydgoszcz) - 9+3 (2,2,3,2)
3. Piotr Pióro (Arge Speedway Wanda Kraków) - 10+2 (3,2,2,3)
4. Denis Zieliński (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 9+1 (2,3,1,3)
5. Przemysław Giera (ROW Rybnik) - 7 (1,3,3,u)
6. Michał Curzytek (Stal Rzeszów) - 7 (3,1,3,w)
7. Jarosław Krzywosz (OK Kolejarz Opole) - 6 (2,d,2,2)
8. Mateusz Tudzież (ROW Rybnik) - 5 (1,w,2,2)
9. Mateusz Pacek (OK Kolejarz Opole) - 3 (0,1,1,1)
10. Krystian Stefanów (KSM Krosno) - 3 (1,d,1,1)
11. Daniel Bajor (KSM Krosno) - 0 (u,d,d,d)
12. Mark Karion (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) - 0 (0,w,w,-)

Bieg po biegu:
1. Curzytek, Krzywosz, Stefanów, Bajor (u)
2. Żupiński, Zieliński, Giera, Pacek
3. Pióro, Orwat, Tudzież, Karion
4. Żupiński, Pióro, Pacek, Stefanów (d)
5. Giera, Orwat, Curzytek, Tudzież (w/2min)
6. Zieliński, Karion (w/u), Bajor (d), Krzywosz (d)
7. Giera, Tudzież, Stefanów, Bajor (d)
8. Curzytek, Krzywosz, Pacek, Karion (w/2min)
9. Orwat, Pióro, Zieliński, Żupiński (w/u)
10. Zieliński, Tudzież, Pacek
11. Żupiński, Orwat, Curzytek (w/u), Bajor (d)
12. Pióro, Krzywosz, Stefanów, Giera (u)

Finał:
13. Żupiński, Orwat, Pióro, Zieliński (punktacja 4-3-2-1)

e wtorek odbyła się konferencja prasowa Włodzimierza Tomaszewskiego, który przedstawił stanowisko Radnych Klubu PiS w sprawie budowy nowego stadionu żużlowego w Łodzi.
Na wstępie Włodzimierz Tomaszewski przypomniał, że cztery lata temu radni opozycji upomnieli się o budowę stadionu żużlowego wbrew radnym wspierającym Prezydent Miasta. Już wtedy prezes KŻ "Orzeł" Witold Skrzydlewski zapewniał, że za kwotę do 45 milionów złotych w Łodzi może powstać nowoczesny obiekt.
Przed wyborami w 2014 roku padła ważna deklaracja. Władze wykonawcze zapewniły, że stadion będzie budowany. Jednak po wyborach w projekcie budżetu na 2015 rok nie zabezpieczono wymaganych środków. Kwoty zostały zmodyfikowane dopiero po protestach. Następnie rozpoczęło się projektowanie stadionu. Pierwszy projekt zlecono firmie bez doświadczenia i w ten sposób zmarnowano 750 tysięcy złotych, bo okazało się, że nie może on zostać wykorzystany. W rezultacie wyłoniony w przetargu wykonawca musiał wykonać nowy projekt.
Najważniejsze jednak, że Witold Skrzydlewski miał rację. Okazało się, że w Łodzi można zbudować nowoczesny stadion żużlowy w kwocie do 45 mln zł. A to oznacza że statystycznie jedno krzesełko na tym obiekcie kosztować będzie 4,5 tys. zł, a na stadionie Widzewa 7 tys. zł (z kosztami otoczenia 8,4 tys. zł), z kolei na obiekcie ŁKS-u 19,6 tys. zł. To wszystko pokazuje, że inwestycja jest bardzo opłacalna.
Niestety, ukończenie budowy stadionu się opóźnia. To bardzo zła informacja dla klubu. - Za chwilę zacznie się cały cykl strat -przyznał podczas konferencji Włodzimierz Tomaszewski. - Niektóre już miały miejsce, bo klub do sezonu musiał się przygotować "na zewnątrz", a to oznaczało konkretne wydatki. Za moment problemy będą jeszcze większe, bo klub nie będzie mógł liczyć na normalne wpływy z biletów i od sponsorów, których trudno reklamować bez stadionu. Razem mówimy o stracie na poziomie pięciu milionów złotych - wyjaśnił Tomaszewski.
Radny słusznie zwrócił uwagę, że wszystkie te kwestie nie zostały wzięte pod uwagę i zrekompensowane w dotacji na 2018 rok, która dla Orła jest analogiczna do 2017 roku. - A warto pamiętać, że Orzeł przynosi Miastu największy ekwiwalent promocyjny. Mecze łódzkiej drużyny są najchętniej transmitowane w ogólnopolskiej telewizji i gromadzą wielotysięczną widownię. Wzywam władze miasta do zrekompensowania klubowi strat. Dotacja dla Orła powinna być dwukrotnie wyższa - tłumaczy Tomaszewski.
Radny zwrócił również uwagę na zachowanie kibiców, którzy robią wszystko, co w ich mocy, by stadion został oddany do użytku na czas i wyraził nadzieję, że podobną postawę zaprezentują władze Łodzi. Czas ucieka!

Miałem ten sam silnik, którego używałem w niedzielnym meczu i tym razem jeździło mi się na nim bardzo ciężko - przyznał Greg Hancock. - Pola startowe były nierówne i strasznie ciężko było wyprzedzać - dodał amerykański zawodnik.
Czy jednak może to być problem dla rzeszowskich zawodników w najbliższych spotkaniach ligowych? - Myślę, że uda się ze wszystkim dojść do ładu i tor będzie naszym atutem, a nie na odwrót - uważa Hancock. - W meczu z Ostrovią wszystko było przygotowane bardzo dobrze, więc widać, iż osoby zajmujące się torem wiedzą, co robią - przekonuje.
Greg Hancock mówi również, że czas na dosypanie nowej nawierzchni na tor przy ul. Hetmańskiej wcale nie był zły. - Dobrze, że stało się to przed turniejem Speedway Best Pairs, bo impreza składała się z wielu biegów - tłumaczy. - Do tego na pewno dojdą treningi, więc jestem spokojny o przygotowanie rzeszowskiego toru - kończy Amerykanin.

on dostal w poznnaiu taka bombe co to piekileko przesow ze teraz nie bedzie zmiluj

siema

Ten Nawrocki chyba sam nie wie czego w sumie chce.

Witam

bardzo fajna bpo widac co kto umie a nir kto jaki ma sprzet