Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Bartosz Smektała: Nie będę zwalał winy na sprzęt
 07.05.2018 22:14
Zawodnicy Stainer Unii Kolajarza Rawicz w sobotnie popołudnie o ligowe punkty walczyli z zespołem Iveston PSŻ Poznań. Zawody zakończyły się zwycięstwem podopiecznych Romana Jankowskiego, którzy pokonali na stadionie im. Floriana Kapały drużynę z Poznania w stosunku 53:31.
W zawodach wystąpił Bartosz Smektała, który na co dzień reprezentuje barwy Fogo Unii Leszno. Junior leszczyńskiego klubu wystąpił w spotkaniu na pozycji seniorskiej, a na swoim koncie zapisał 10 punktów i bonus. Smektałę cieszy fakt, że drużyna z Rawicza odniosła ligowe zwycięstwo, a zawody były dla niego formą treningu - Możemy być szczęśliwi, że udało nam się wygrać mecz. Przyjechałem do Rawicza, żeby pomóc drużynie, uważam jednak, że drużyna Stainer Unii Kolejarza Rawicz bez mojej pomocy na pewno by sobie poradziła. Zespół jest bardzo mocny. Dziesięć punktów to jest minimum, które powinienem tutaj wywalczyć. Nie ukrywam, że przeznaczyłem sobie te zawody na testowanie sprzętu. Spróbowałem silnika, który na dobrą sprawę nie pasuje mi na torze w Lesznie. Rawicz jest dobrym miejsce do testowania sprzętu. Mimo, że dzisiaj testowałem sprzęt jestem zadowolony z występu. Fajnie mi się dzisiaj startowało.
 
Bartosz Smektała przyznał, że żużlowcy w najniższej klasie rozgrywkowej są doświadczonymi zawodnikami, a podstawowemu juniorowi z Leszna podczas zawodów w Rawiczu w jednym z biegów nie udało się wywalczyć żadnego punktu - Przegrałem start, zawodnicy w 2. Lidze Żużlowej są doświadczonymi żużlowcami. Ciężko było mi nadrobić na dystansie straconą wcześniej pozycję. Po przegranym starcie wszędzie jest ciężko nadrobić to na dystansie. Nie będę zawalał winy na sprzęt, była to tylko i wyłącznie moja wina. Takie rzeczy się zdarzają.
 
Młodzieżowiec z Leszna w sobotnie popołudnie startował w rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej, natomiast w niedzielny wieczór o ligowe punkty walczył w PGE Ekstralidze. Bartosz Smektała przyznał, że najlepszym treningiem jest jazda w czwórkę - Gdyby sobotni mecz był dla mnie za dużym obciążeniem to na pewno bym się tu nie pojawił. Bardzo mi zależało na tym, żeby się tu dzisiaj pojawić. Nie ma lepszego treningu niż zawody, gdzie można startować w czwórkę. Zawody tak naprawdę są odzwierciedleniem wszystkiego. Jakie będą z tego plusu okaże się w niedalekiej przyszłości. Bardzo dużo skorzystałem z tego, że mogłem wystartować w spotkaniu Stainer Unii Kolejarza Rawicz. 
Dominika Bajer (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com