Już 1. bieg spotkania zwiastował, że obie drużyny zapewnią dużą dawkę emocji. O ile wygrana debiutującego w barwach Car Gwarant Startu Gniezno Frederika Jakobsena była dość pewna, emocjonujący bój o dwa oczka stoczyli ze sobą Oskar Fajfer i Krystian Pieszczek. Ostatecznie szybszy był zawodnik z Gdańska, jednak by to rozstrzygnąć sędzia musiał posłużyć się dodatkowymi powtórkami. W pierwszej serii startów warto zwrócić uwagę na czwarty wyścig, w którym świetnym atakiem popisał się Gomólski, wyprzedzając w ten sposób Kudriaszowa tuż przed samą metą. Po pierwszych czterech biegach gospodarze wygrywali 13:11.
Druga seria startów okazała się dość pechowa dla gospodarzy. Najpierw w biegu 6. upadek zaliczył nieatakowany przez nikogo Stalkowski. Młodzieżowiec Car Gwarant Startu Gniezno został ukarany przez sędziego Krzysztofa Meyze za wymachiwanie rękoma w kierunku sektora kibiców gości, którzy w wulgarny sposób zaczęli pośpieszać leżącego na torze zawodnika. Właśnie w 6. biegu para gości wygrałą podwójnie i objęła prowadzenie w meczu, którego nie oddała już do samego końca spotkania.
W 8. biegu gospodarze również mogą mówić o dużym pechu. Upadek zaliczył Kevin Fajfer, który zostaje wykluczony z powtórki. W niej natomiast defekt zaliczył Andriej Kudriaszow i para Pieszczek - Kling wygrywa 5:0.
W biegu 11. trener gospodarzy Rafael Wojciechowski skorzystał z rezerwy taktycznej, zmieniając Kudriaszowa na dobrze dysponowanego Jabłońskiego. Zmiana ta okazała się skuteczna, ponieważ gospodarze wygrali ten wyścig 4:2.
Do groźnej sytuacji doszło w biegu 13. Mirosław Jabłoński wchodząc w drugi łuk podciął wyprzedzającego go Gomólskiego, powodując upadek swój, Gomólskiego a także Oskara Fajfera. Nikomu na szczęście nic się nie stało, a Mirosław Jabłoński został wykluczony z powtórki, którą wygrał Fajfer.
Pierwszy z biegów nominowanych wygrywa podwójnie para gości, zapewniając tym samym zwycięstwo w całym meczu drużynie Zdunek Wybrzeżu Gdańsk. Drugi z biegów nominowanych kończy się remisem 3:3.
Zwycięstwo gdańszczan w Gnieźnie można rozpatrywać w kategorii niespodzianki. Wracający do Gdańska Krystian Pieszczek i Kacper Gomólski pokazali w meczu ze Startem, że będą mocnymi punktami swojej drużyny. Na słowa uznania zasługuje także Mikkel Bech, a ze strony gospodarzy Mirosław Jabłoński.
Warto też dodać, że pierwszy mecz sezonu 2019 na stadionie w Gnieźnie oglądało na żywo ok. 10 000 widzów, w tym spora grupa kibiców z Gdańska.
Car Gwarant Start Gniezno : 40
9. Oskar Fajfer (1, 2, 2, 3, 0) 8
10. Frederik Jakobsen (3, 1*, 1*, 1, 1) 7+2
11. Adrian Gała (1, 1*, 1*, 2, 0) 5+2
12. Mirosław Jabłoński (3, 2, 2, 3, w, 3) 13
13. Andriej Kudriaszow (2, 1, d) 3
14. Damian Stalkowski (1*, w, 1*) 2+2
15. Kevin Fajfer (2, 0, w) 2
Zdunek Wybrzeże Gdańsk: 49
1. Krystian Pieszczek (2, 3, 3, 3, 2) 13
2. Joel Kling (0, 0, 2*, 0) 2+1
3. Adrian Cyfer (0, 3, 0, 2, 2*) 7+1
4. Mikkel Bech (2, 2*, 3, 1, 3) 11+1
5. Kacper Gomólski (3, 3, 3, 2, 1*) 12+1
6. Denis Zieliński (0, 0, 0) 0
7. Karol Żupiński (3, 1, 0) 4
Bieg po biegu
1. Frederik Jakobsen, Krystian Pieszczek, Oskar Fajfer, Joel Kling 4-2 (4:2)
2. Karol Żupiński, Kevin Fajfer, Damian Stalkowski , Denis Zieliński 3-3 (7:5)
3. Mirosław Jabłoński, Mikkel Bech, Adrian Gała, Adrian Cyfer 4-2 (11:7)
4. Kacper Gomólski, Andriej Kudriaszow, Karol Żupiński, Kevin Fajfer 2-4 (13:11)
5. Krystian Pieszczek, Mirosław Jabłoński, Adrian Gała, Joel Kling 3-3 (16:14)
6. Adrian Cyfer, Mikkel Bech, Andriej Kudriaszow, Damian Stalkowski (u/w) 1-5 (17:19)
7. Kacper Gomólski, Oskar Fajfer, Frederik Jakobsen, Denis Zieliński 3-3 (20:22)
8. Krystian Pieszczek, Joel Kling, Andriej Kudriaszow (d), Kevin Fajfer (u/w) 0-5 (20:27)
9. Mikkel Bech, Oskar Fajfer, Frederik Jakobsen, Adrian Cyfer 3-3 (23:30)
10. Kacper Gomólski, Mirosław Jabłoński, Adrian Gała, Karol Żupiński 3-3 (26:33)
11. Mirosław Jabłoński, Adrian Cyfer, Frederik Jakobsen, Joel Kling 4-2 (30:35)
12. Krystian Pieszczek, Adrian Gała, Damian Stalkowski , Denis Zieliński 3-3 (33:38)
13. Oskar Fajfer, Kacper Gomólski, Mikkel Bech, Mirosław Jabłoński (su/w) 3-3 (36:41)
14. Mikkel Bech, Adrian Cyfer, Frederik Jakobsen, Adrian Gała 1-5 (37:46)
15. Mirosław Jabłoński, Krystian Pieszczek, Kacper Gomólski, Oskar Fajfer 3-3 (40:49)