Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
PGG ROW Rybnik - Zdunek Wybrzeże Gdańsk (awizowane składy)
 08.05.2019 18:49
W najbliższą sobotę PGG ROW Rybnik spotka się na własnym torze z drużyną Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Dzisiaj trenerzy obu zespołów podali awizowane składy na ten mecz.

Piotr Żyto na spotkanie z gdańszczanami awizował taki sam skład jak na ostatni, wygrany pojedynek z Lokomotivem Daugavpils. Natomiast w szeregach Zdunek Wybrzeża Gdańsk doszło do sporej rewolucji. Trener Mirosław Berliński zmienił dotychczasowy układ par swojej drużyny. Ponadto w składzie zabrakło miejsca dla Kacpra Gomólskiego. Być może powodem takiej decyzji trenera Berlińskiego jest słaby występ popularnego "Gingera" w ostatnim spotkaniu z Arged Malesa TŻ Ostrovią Ostrów Wlkp. Jednak wielce prawdopodobne jest również to, że Gomólski wystąpi pod numerem 4, który nie jest obsadzony w awizowanym składzie.

 

PGG ROW Rybnik: 

9. Troy Batchelor

10. Siergei Łogaczow

11. Mateusz Szczepaniak

12. Linus Sundstroem

13. Kacper Woryna

14. 

15. Robert Chmiel

 

Zdunek Wybrzeże Gdańsk:

1. Krystian Pieszczek

2. Adrian Cyfer

3. Jacob Thorssell

4.

5. Mikkel Bech

6. Denis Zieliński

7. Karol Żupiński 

 

Marek Kania (za: wybrzezegdansk.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (11)
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Po sezonie Bewley odejdzie tak myślę.Ale to problem Rybnika.
Czesc.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Po sezonie Bewley odejdzie tak myślę.Ale to problem Rybnika.
on mentalnei juz odszedl do sparty xd
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
nie ma bewleya? xd
Po sezonie Bewley odejdzie tak myślę.Ale to problem Rybnika.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Bedziecie dzisiaj oglądać Ajax ?
ja tak
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Bedziecie dzisiaj oglądać Ajax ?
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Czesć.
siema
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Czesć.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Konto usunięte
Ciekawy mecz się zapowiada.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W Lublinie bardzo szybko za tradycję przyjęto, że na przedmeczowych obchodach toru, owacyjnie wita się nie tylko swoich ulubieńców, ale także fanów gości. Gdy podczas inauguracji fani Motoru wiwatowali na cześć GKM-u Grudziądz, zawodnicy tej drużyny myśleli, że to jakaś pomyłka, a w gorszym wypadku prowokacja. Nic z tych rzeczy, a równie gorąco co grudziądzanie, zostali przywitani w piątek także zawodnicy Fogo Unii Leszno.
Nie ma się więc co dziwić, że władze pozostałych klubów zapragnęły, by podobna piknikowa atmosfera powróciła także na ich stadiony. Stąd też prezes Stali Gorzów niespecjalnie przejmuje się konfliktem z radykalizującym się Stowarzyszeniem Kibiców Stali Gorzów, a zamiast nich woli postawić na rodziny z dziećmi i fanatyków żużla, którzy niekoniecznie marzą o wyśpiewywaniu piosenek pod adresem rywali.
Całkiem prawdopodobne, że nieco odważniej swoim kibicom opowiedzą się także w innych klubach, a wszystko to może sprawić, że PGE Ekstraliga będzie się wyróżniała na tle LOTTO Ekstraklasy nie tylko poziomem sportowym, ale także kulturą na trybunach.
- Dla mnie klimat w Lublinie to jest zjawisko, którego nie da się opisać słowami, trzeba po prostu być na tym stadionie. Tam panuje taki klimat jak nigdzie indziej. Widziałem jak wpuszczali kibiców na stadion, to te tłumy się tratowały żeby pozajmować sobie miejsca. Będąc tu przypominają mi się dawne czasy żużlowe, bo tu tego prawdziwego klimatu jest jeszcze dużo. A drużyna złożona jest z nazwisk, z których niektórzy jeszcze rok temu nie marzyli nawet o Ekstralidze. Ale przestrzegam, żeby się tak nie zachwycano aż za bardzo, żeby nie skończyło się to jak z Unią Tarnów - mówił ostatnio w Magazynie PGE Ekstraligi, Krzysztof Cegielski.
- Czekam aż Nicki Pedersen przyjedzie do Lublina i usłyszy oklaski po wygranym biegu i będzie się zastanawiał o co im chodzi. Wzorem piłki nożnej powinno być tak, że jak zawodnik gości zdobędzie ładną bramkę, to kibice gospodarzy wstają i oklaskują go – dodał na antenie nc+ Wojciech Koerber.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Timo Lahti w niedzielę zdobył 13 punktów i bonus, ale Lokomotiv przegrał na własnym torze z rybniczanami aż 37:53. W kolejnych tygodniach podopieczni trenera Nikołaja Kokina mogą mieć jeszcze większe problemy z wygrywaniem meczów, bo Fin im nie pomoże.

We wtorkowym meczu szwedzkiej Elitserien między Lejonen Gislaved i Rospiggarną Hallstavik uczestniczył w 14. biegu w kraksie, w wyniku której nabawił się złamania nogi.

- Pozdrowienia ze szpitala! Zeszłej nocy złamałem kość strzałkową podczas zawodów w Gislaved, w spotkaniu przeciwko z Rospiggarnie. Będę musiał teraz odpocząć przez parę tygodni i wrócę silniejszy niż kiedykolwiek - napisał żużlowiec na Facebooku, życząc podczas swej nieobecności szczęście drużynom z Daugavpils i Gislaved.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com