Betard Sparta Wrocław - Speed Car Motor Lublin
7 kolejka PGE Ekstraligi rozpocznie się od wizyty lubelskich żużlowców u swojego byłego trenera Dariusza Śledzia. Ostatnio określał on swoich najbliższych rywali mianem drużyny „kąśliwej”. Ciekawe jak będzie w piątek z jego gościnnością?
Motorowcy przystąpią do meczu podbudowani niedzielną wygraną z Get Well Toruń. Ponownie skorzystają z możliwości stosowania zastępstwa zawodnika za Andreasa Jonssona oraz zaprezentują swój najnowszy atut w osobie Grigorija Łaguty. Rosjanin pojedzie z juniorami, a robiący to dotychczas Mikkel Michelsen poprowadzi drugą parę. Uzupełnia ją Dawid Lampart, ale w obliczu jego katastrofalnej dyspozycji w boju z Toruniem, sporo pracy może mieć rezerwowy Robert Lambert. Brytyjczyk w PGE Ekstralidze wygląda ostatnio lepiej. We Wrocławiu może to się przydać, bo należy się liczyć z możliwością stosowania rezerw taktycznych. Zatem u Lublinian wszystkie ręce na pokład i walka o jak najkorzystniejszy wynik.
Będzie trudno, bo Wrocławianie są w gazie. Po kontuzji od razu do bardzo wysokiej formy wrócił Maciej Janowski, o walorach mistrza Woffindena wiemy, no i ten wystrzałowy (dotychczas głównie rezerwowy) Max Fricke, który tym razem figuruje w awizowanym składzie kosztem Vaclava Milika. Oba zespoły mają solidnych liderów i formacje młodzieżowe, zatem istotna będzie postawa (przepraszam za określenie) „średniaków”. A tu u gospodarzy przeplatanka, bo przyzwoite i kiepskie mecze zaliczają Gleb Czugunow i Jakub Jamróg. Jako drugi młodzieżowiec w Betard Sparcie figuruje Patryk Wojdyło, a nie jadący w Częstochowie (1 pkt.) Przemysław Liszka.
Zdecydowanym faworytem są gospodarze, ale że niespodzianki są solą sportu to być może „Koziołki” po meczu powiedzą swojemu ex-trenerowi: “A widzisz? Bez ciebie też dajemy radę”.
Awizowane składy:
Speed Car Motor Lublin
1. Paweł Miesiąc
2. Andreas Jonsson
3. Mikkel Michelsen
4. Dawid Lampart
5. Grigorij Łaguta
6. Wiktor Lampart
7. Wiktor Trofimov
Betard Sparta Wrocław
9. Tai Woffinden
10. Jakub Jamróg
11. Gleb Czugunow
12. Max Fricke
13. Maciej Janowski
14. Patryk Wojdyło
15. Maksym Drabik
Sędzia meczu: Michał Sasień
Komisarz toru:Arkadiusz Kalwasiński
Początek meczu:piątek, 31 maja, godz. 18:00
Getl Well Toruń- Truly.work Stal Gorzów
Już w najbliższy piątek zaczynamy VII rundę PGE Ekstraligi (ostatnią przed rundą rewanżową). W Toruniu dojdzie do bardzo ciekawego i emocjonującego spotkania pomiędzy miejscowym Get Well a Truly.Work Stal Gorzów.
Jeśli gospodarze myślą o utrzymaniu w PGE Ekstraligi dla Torunia muszą to spotkanie wygrać. Spoglądając na awizowany skład Get Well Toruń na to spotkanie rzuca się w oczy brak Norberta Kościucha i Rune Holty. Czy któryś ten zawodnik wystąpi w piątkowym spotkaniu? Z pewnością tak, pod numerem 16 prawdopodobnie ujrzymy Jacka Holdera. W parkingu obecny ma być w szeregach torunian Mark Lemon. Przyzwoity ostatni występ ,,Krzyżaków" w Lublinie pokazuje, że w drużynie idą zmiany na dobre.
Goście do tego meczu przystąpią w niezmienionym składzie w tym sezonie. Pytanie, które się nasuwa to czy w tym spotkaniu wystąpi Peter Kildemand, jeszcze w niedziele trener gości Stanisław Chomski informował, że występ Duńczyka w Toruniu jest praktycznie niemożliwy, więc nie wiadomo do końca w jakim składzie przyjedzie vice mistrz Polski do Torunia. Ostanie spotkanie tych ekip na toruńskiej MotoArenie było mało emocjonujące, gospodarze zwyciężyli przed rokiem 55-35. Oby w piątek spotkanie pomiędzy tymi drużynami dostarczyło nam nie małych emocji. Początek spotkania o 20.30.
Awizowane składy:
Truly.work Stal Gorzów:
1. Szymon Woźniak
2. Peter Kildemand
3. Krzysztof Kasprzak
4. Anders Thomsen
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Mateusz Bartkowiak
Get Well Toruń:
9. Chris Holder
10. Filip Nizgorski
11. Niels Kristian Iversen
12. Justin Stolp
13. Jason Doyle
14. Igor Kopeć - Sobczyński
15. Maksymilian Bogdanowicz
Początek spotkania: piątek, 31 maja, godz. 20.00
Sędzia: Krzyszof Meyze
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Tekst opracowali: Marcin Góreczny (Wrocław - Lublin), Marcin Marchel (Toruń- Gorzów)