- To żużlowiec z cennym doświadczeniem. Wierzę, że jego wyniki dowiodą, że to był ważny i potrzebny transfer, który nieco odświeży strukturę naszej drużyny. Nie ma obaw, że Stelmet Falubaz sobie nie poradzi mając trzech reprezentantów w cyklu Grand Prix. Patryk, Martin i Antonio to profesjonaliści, którzy wiedzą, na czym polega ich rola w naszej drużynie i nie zawiodą - powiedział Wojciech Domagała, prezes ZKŻ SSA.
Od sezonu 2016 Antonio Lindbäck występował w barwach MRGARDEN GKM-u. Po czterech latach pobytu w Grudziądzu zdecydował się na wybór Zielonej Góry, gdzie ma zamiar odzyskać wysoką formę. W minionym sezonie bardzo dobre występy przeplatał ze słabszymi. Jego średnia biegowa wyniosła 1,516 punktu.
- W moich oczach Falubaz to bardzo profesjonalny klub. Kiedy przyjeżdżałem do Zielonej Góry na zawody, zawsze wrażenie robili na mnie kibice. To, jak się zachowują, jak wspierają drużynę jest fantastyczne. To ważne, kiedy czuje się wsparcie kibiców. Wtedy jazda jest jeszcze przyjemniejsza. Jeśli chodzi o zielonogórski tor, zazwyczaj był on bardzo podobny i mi odpowiadał. Cieszę się więc z tego kontraktu. Po prostu chcę tu być - mówi Antonio Lindbäck.
W sezonie 2020 Antonio poza Stelmetem Falubazem będzie także występował w szwedzkiej Elitserien, gdzie będzie bronił barw Masarny Avesta. Lindbäck otrzymał także dziką kartę na cykl Grand Prix 2020.