Ireneusz Maciej Zmora pełnił funkcję prezesa od 2012 roku. Na swoim koncie ma dwa złote medale, jeden srebrny i dwa brązowe. Niestety sezon 2019 był fatalny w wykonaniu żółto-niebieskich, o ten stan rzeczy obwiniano dotychczasowego włodarza, dodatkowo konflikt na linii kibice-klub. Pod koniec sierpnia Ireneusz Maciej Zmora zrezygnował pełnienia funkcji prezesa, a jego miejsce zajął Marek Grzyb. Prezes Grzyb jak na razie pokazał się z bardzo dobrej strony. Zdobył szacunek u kibiców, a na jednej z konferencji, zapowiedział, że zrobi wszystko, aby Stal walczyła o medale.
-Dotrzymuję danego słowa, mówiłem wielokrotnie, że nie jestem do stołka prezesa przyspawany. I jeżeli znajdę godnego następcę, osobę, która w mojej ocenie będzie w stanie poprowadzić klub do kolejnych sukcesów, zrezygnuję z funkcji prezesa i tak się też stało na koniec sierpnia. Dzisiaj czas wykonać kolejny krok. Marek Grzyb, który od lipca jest członkiem zarządu, a od końca sierpnia pełni funkcję prezesa zarządu. Marek Grzyb doskonale wchodzi w swoją rolę, jest zaangażowany w sprawy klubu. Poświęca wiele czasu, pracy na rzecz Stali Gorzów. Co bardzo ważne ma już swoją wyraźną wizję klubu, jego kształt w przyszłości. Tę wizję chce realizować. Ja konsekwentnie i ze spokojem przekazuje stery w jego ręce i stąd ta decyzja o tym, żeby złożyć rezygnację-powiedział na antenie radia Gorzów, były sternik gorzowskiego klubu.