Niektóre nadał zbierają pieniądze, dopinają budżet aby móc wystartować lub też czynią działania aby ten cios finansowy był jak najmniej odczuwalny. Jerzy Kanclerz zapewnia, że ma już zebrane fundusze na start sezonu. W przypadku eWinner 1. Ligi Żużlowej, w której wystartuje Abramczyk Polonia Bydgoszcz nadal nie ma oficjalnej zgody na rozpoczęcie rozgrywek.
Prezes Abramczyk Polonii Bydgoszcz nie musi martwić się na ten moment o udział w rozgrywkach. Ma za to inny problem. Wszystko wskazuje na to, że nie uda się zbyt wiele zaoszczędzić na transfery. Wszystko z tego względu, że miałem nadzieję na to, że uda mi się zaoszczędzić trochę pieniędzy i zakontraktować dobrego zawodnika na kolejny rok. Lubię iść małymi krokami do przodu. Teraz chcę powalczyć o bezpieczne utrzymanie, ale miałem też pomysł, by wzmocnić skład i w sezonie 2021 dać kibicom więcej – opowiada Kanclerz.
Na obecną sytuację finansową klubu znad Brdy złożyły się udane rozmowy ze sponsorami a także umowa telewizyjna i tytularna ligi. Jakby doszli kibice, to byłaby nadwyżka. Wpływy z dnia meczu, gdybyśmy policzyli tylko siedem spotkań, dałyby nam milion złotych. Nie wszystko byłoby nadwyżką, ale była szansa, żeby zaoszczędzić nawet pół miliona – ocenia działacz.