Betard Sparta Wrocław – RM Solar Falubaz Zielona Góra
Stadion Olimpijski, godzina 16:30, niedziela. Dokładnie wtedy gospodarze, Betard Sparta Wrocław, zmierzą się z Myszkami z Zielonej Góry, RM Solar Falubazem Zielona Góra, w walce o swoje… no właśnie. W walce o swoje drugie zwycięstwo. Po przegranych z Unią i Włókniarzem, gospodarze mają teoretycznie najtrudniejszych rywali za sobą, patrząc na pierwszą część sezonu. Tylko, zgrzyt tutaj polega na tym, że to oni mieli w tym sezonie z nimi walczyć o tytuł DMP. Wiadomo, oba mecze były na wyjeździe, więc to trochę ich usprawiedliwia, jednak nie da się oprzeć wrażeniu, że miało być lepiej. Patrząc na gości, wcale nie musi być łatwo o przełamanie złej passy. Po zaliczeniu sromotnej przegranej z Częstochową na własnym stadionie i wygranej z Grudziądzem, również u siebie, Zielonogórzanie będą chcieli pokazać że mogą wygrać z każdym. W oczekiwaniu na rozstrzygnięcia na torze, popatrzy ma zestawienia obu ekip, przewidziane na niedzielę.
Welcome back, Mr. Holder! Tak można przedstawić pierwszą z dwóch zmian personalnych, jakie zobaczymy w składzie gospodarzy po spotkaniu z Włókniarzem. Australijczyk po 12 latach powraca do Wrocławia, by pomóc w walce o medale, wskakując od razu w miejsce bardzo słabo spisującego się w tym sezonie, Daniela Bewleya. Pod numerem dwunastym w drużynie Sparty zobaczymy jego rodaka, Maxa Fricke. Max również nie zachwyca nas w tym sezonie i choć mówi się że to problemy sprzętowe, to faktem jest że punktów nie przywozi i na pewno musi zacząć to robić, jeśli nie chce być kolejnym do zmiany. Pozostała trójka seniorów Wrocławian, jaka zaprezentuje się nam w niedzielę, to dobrze znani i niezawodzący zawodnicy. Maciej Janowski, Maksym Drabik i Tai Woffinden legitymują się po trzech kolejkach średnimi biegowymi odpowiednio na poziomie 2.059 pkt, 1.706 pkt i 1.765 pkt, przy czym warto wspomnieć że dwa mecze z tych trzech były na wyjeździe i przeciwko ekipom z Leszna i Częstochowy. Dodając do nich świetnego Gleba Chugunova, ze średnią 1.941 pkt i drugiego z juniorów, debiutującego Michała Curzytka, który jest drugą ze zmian na to spotkanie, otrzymujemy cały skład gospodarzy.
Goście natomiast przyjeżdżają na Stadion Olimpijski bez żadnych zmian personalnych. Po wygranej w Grudziądzu są głodni kolejnego zwycięstwa, a walczyć o nie mają sprawdzeni zawodnicy Zielonogórzan. Odnosząc się nieco do ostatniego meczu, najlepiej punktującymi zawodnikami byli Michael Jepsen Jensen, Patryk Dudek i Martin Vaculik. Trójka ta zdobyła w starciu z Gkm-em 30 z 48 punktów gospodarzy, a najlepszy z nich, nasz rodak, legitymuje się na razie średnią biegową 2.0 pkt. Nie zapominajmy jednak o równie dobrze dysponowanym w pierwszych dwóch meczach Piotrze Protasiewiczu, który zaliczył tydzień temu nieco gorszy występ, i podrażniony tym faktem, może będzie chciał utrzeć nieco nosa gospodarzom. Gdy ktoś z nich zawiedzie, w składzie z numerem 1 znajduje się również Szwed, Antonio Linbaeck, który wydaje się powoli wracać do formy, po dość słabym początku sezonu. Parę juniorską tworzą, Norbert Krakowiak i Mateusz Tonder, od których też kilku punktów możemy się spodziewać. Cała drużyna ma jednak przed sobą trudne zadanie, a każdy z zawodników musi pojechać przynajmniej dobrze, jeśli chcą coś z Wrocławia wywieść.
Awizowane składy:
Betard Sparta Wrocław
9. Maciej Janowski
10. Chris Holder
11. Maksym Drabik
12. Max Fricke
13. Tai Woffinden
14. Michał Curzytek
15. Gleb Chugunov
RM Solar Falubaz Zielona Góra
1. Antonio Lindbaeck
2. Martin Vaculik
3. Michael Jepsen Jensen
4. Piotr Protasiewicz
5. Patryk Dudek
6. Norbert Krakowiak
7. Mateusz Tonder
Początek spotkania: niedziela, godz. 16:30
Sędzia: Artur Kuśmierz
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
MrGarden GKM Grudziądz – Fogo Unia Leszno
W niedzielny wieczór w Grudziądzu dojdzie do pojedynku pomiędzy MrGarden GKMem Grudziądz i Fogo Unią Leszno, a początek spotkania zaplanowano na godzinę 19.15.
Gospodarze niedzielnego meczu do PGE Ekstraligi wrócili w 2015 i od tamtej pory pojedynki grudziądzko – leszczyńskie nie mają zdecydowanego faworyta do zwycięstwa. Leszczynianie w Grudziądzu dwukrotnie okazali się lepsi, również dwukrotnie musieli uznać wyższość podopiecznych Roberta Kempińskiego. W sezonie 2019 po zaciętej walce do ostatniej gonitwy na tablicy wyników pojawił się remis.
Leszczynianie w tegorocznych zmaganiach ligowych nie zaznali goryczy porażki. Podopieczni Piotra Barona dwukrotnie zwyciężali przed własną publicznością, a także odnieśli wyjazdowe spotkanie w Gorzowie. Trudno mówić jednak o pewnym faworycie do niedzielnego zwycięstwa. Menadżer Fogo Unii Leszno po raz drugi zdecydował się na zmianę w składzie i również w tym tygodniu zdecydował się na zamienienie Brady Kurtza, Jaimonem Lidseyem.
Grudziądzanie w sezonie 2020 mieli okazję do rywalizowania w dwóch spotkaniach wyjazdowych, w Częstochowie oraz Zielonej Górze, a raz zaprezentowali się przed własną publicznością. Wyjazdowe spotkania MrGarden GKMu Grudziądz nie poszły po myśli zespołu, a podopieczni Roberta Kempińskiego wracali do domu na tarczy. Biorąc pod uwagę poprzednie lata, można śmiało dojść do wniosków, że zespół z kujawsko – pomorskiego zdecydowanie lepiej czuję się na obiekcie przy Hallera.
Trudno przed niedzielnym spotkaniem mówić o zdecydowanym faworycie lub o zespole bez szans. Wszystko zweryfikuje tor i nie pozostaje nam nic innego, niż mieć nadzieję, że również w tym roku losy zwycięstwa będą się toczyć do ostatniej gonitwy.
Awizowane składy:
FOGO Unia Leszno
1. Emil Sayfutdinov
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Dominik Kubera
7. Szymon Szlauderbach
MRGarden GKM Grudziądz
9. Nicki Pedersen
10. Krzysztof Buczkowski
11. Kenneth Bjerre
12. Przemysław Pawlicki
13. Artem Laguta
14. Denis Zieliński
15. Marcin Turowski
Początek spotkania: niedziela, godz.19.15
Sędzia zawodów: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Michał Wojaczek
Opracowanie: Bartosz Dylewski (Wrocław - Zielona Góra), Dominika Bajer (Grudziądz - Leszno)