W tym roku Birkemose za zasadzie wypożyczenia reprezentował barwy drugoligowego PSŻ – tu Poznań, której był liderem. W każdym ze swoich biegów przywoził średnio 2,2 pkt. Zawodnik chciałby swoje umiejętności pogłębiać także na torach brytyjskich. Birkemose zdaje sobie sprawę, że to byłoby naprawdę sporo ale nie wyklucza takiego rozwiązania w przyszłości: Oczywiście chciałbym jeździć w Wielkiej Brytanii, ale myślę, że to byłoby dla mnie za dużo, skoro już jeżdżę w Danii i Polsce, gdybym musiał jechać do Wielkiej Brytanii w każdy poniedziałek i czwartek. Może za jakieś dwa, trzy lata chciałbym pojechać do Wielkiej Brytanii. W moim wieku podróże byłyby zbyt długie i sprawiałyby, że byłyby zbyt stresujące.
Zawodnik wystartował także w tegorocznej odsłonie Speedway of Nations przywożąc w dwóch startach 5 punktów. Tym samym miał spory wkład w brązowy medal, który Dania wywalczyła podczas jednodniowego finału który się odbył 17 października na torze w Lublinie. Takie wyniki z jednej strony mobilizują do dalszej, ciężkiej pracy a z drugiej dają satysfakcję, że wiesz co robisz i idziesz w dobrym kierunku.
Marcus chciałby w przyszłości awansować do cyklu Grand Prix i zdobyć tytuł mistrza świata. Nim jednak do tego dojdzie stawia kolejny cel – ustabilizować formę: To jest najważniejsze w żużlu - dostać się do GP i umieścić swoje nazwisko na liście startowej. Oczywiście moim celem jest zajęcie najwyższego miejsca na podium w Mistrzostwach Świata, ale moim celem jest też bycie stabilnym. Chcę równo punktować we wszystkich ligach i nie mieć wzlotów i upadków. Mam nadzieję, że uda mi się to zrobić, gdy będę starszy i będę miał trochę większe doświadczenie – mówi Birkemose.