Drugie miejsce na własnym torze wywalczył debiutant w cyklu Dominik Kubera, który nie krył swojej olbrzymiej radości po minięciu linii mety w biegu finałowym.
– Jestem bardzo szczęśliwy, bo wygrałem trzy rundy z rzędu i jest to dla mnie niesamowity wynik. Pamiętać jednak należy, że cykl jest jeszcze długi. Zawsze patrzę w przyszłość. Wygranie trzech rund jest bardzo fajne, a dodatkowo jestem pierwszym zawodnikiem, który wygrał GP w Lublinie, więc to jest świetnie. Nie patrzę na statystyki, chcę po prostu osiągać dobre wyniki, być szczęśliwym i dobrze się bawić podczas moich kolejnych wyścigów. Chcę podziękować kibicom i mojej drużynie. Do zobaczenia jutro - powiedział Bartosz Zmarzlik
- Nie wiem, co powiedzieć, bo to niewiarygodne. Zawsze marzyłem o wystartowaniu w takich zawodach. Dzisiaj zadebiutowałem i osiągnąłem drugą lokatę. To jest niewiarygodne! To dla mnie idealny dzień. Nie mogę przestać się uśmiechać i nie wiem jak dziś będę spać. Chyba nie ma na to szans. W finale pojechałem naprawdę dobry bieg. Chcę ścigać się z najlepszymi na świecie i było to niesamowite uczucie. Mój motocykl działał dziś idealnie, a mój zespół wykonał świetną robotę. Jestem strasznie szczęśliwy - Dominik Kubera
- Dziś czułem się znacznie lepiej. Dobrze zacząłem zawody, wygraną w swoim pirwszym biegu. Fajnie było zdobyć trochę punktów na samym początku bo to daje większy luz w dalszej częsci zawodów. Jestem zadowolony z tego jak jechałem dzisiaj wieczorem. Cieszę się z finału. Zawsze chcesz wygrywać, ale na prawdę jestem zadowolony z trzeciego miejsca - Fredrik Lindgren