Zacznę tę rozmowę od gratulacji, bo niedawno trener żużlowej kadry Rafał Dobrucki powołał ciebie do składu reprezentacji młodzieżowej na sezon 2022. Spodziewałeś się tej nominacji?
Wiktor Przyjemski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz): Dziękuję za gratulacje. Z jednej strony trochę się spodziewałem się tej nominacji, ale z drugiej strony – nie, bo jednak jestem jeszcze dość młodym zawodnikiem. Wygrałem w ubiegłym sezonie cykl turniejów zaplecza kadry juniorów i przez to trener mnie zauważył i na pewno chcę mu podziękować za to powołanie i mam nadzieję, że będę mógł się pokazać z jak najlepszej strony.
W 2021 roku zadebiutowałeś w eWinner I Lidze Żużlowej i od razu wszedłeś do ligi z marszu, nie miałeś kompleksów.
Na pewno poprzedni sezon był dla mnie udany, choć nie był on pełny. Parę fajnych meczów dla klubu pojechałem, ponadto wygrałem Łańcuch Herbowy w Ostrowie Wielkopolskim, więc z sezonu 2021 jestem zadowolony.
Za tobą też występ w rundzie Tauron SEC w Bydgoszczy w ubiegłym roku, gdzie jako rezerwowy pojechałeś w jednym biegu. To była dla ciebie duża lekcja? Jakie wnioski już wyciągnąłeś?
Na pewno jest dużo rzeczy do poprawienia, ja też może do tego biegu wyjechałem podekscytowany i od startu mi nie wyszło. Mam nadzieję, że będę miał okazję pokazać, co poprawiłem.
Wrócę jeszcze do sezonu 2021, ale w wykonaniu drużyny Abramczyk Polonii. Masz wrażenie, że drużynowo można było ugrać w nim coś więcej?
Na pewno niezadowolenie z tego, że nie dostaliśmy się do play-offów było. Można było z niego więcej wycisnąć, ale też mieliśmy dużo kontuzji, co nas spowolniło. Mam nadzieję, że ten najbliższy sezon będzie dużo lepszy.
Polonia i Falubaz są wskazywane jako faworyci do awansu do PGE Ekstraligi w tym sezonie i rozstrzygną to między sobą. Jak podchodzisz do tego?
O awans będziemy walczyć, a dla mnie to też byłoby dobre, aby dostać się do PGE Ekstraligi, gdzie będzie więcej jazdy z doświadczonymi zawodnikami. Raczej mecz po meczu, bieg po biegu spokojnie do tego chcemy podejść.
Miałeś propozycje transferu do klubu PGE Ekstraligi?
Były. Tak naprawdę chyba z każdego klubu, ja mam jednak ważny kontrakt w Bydgoszczy i chcę tutaj jak najdłużej zostać. Do PGE Ekstraligi to chcę wejść z Abramczyk Polonią.
Jakie plany na sezon 2022 ma Wiktor Przyjemski. Jaki cel sobie stawiasz?
Przede wszystkim chcę odjechać sezon na zdrowo i bez kontuzji, o swoich celach nie mówię, zostawiam je dla siebie.
Pierwszy wyjazd na tor?
Chcemy wyjechać na Słowację pojeździć, upadł temat wyjazdu do Krsko, jak i do Gorican, bo mieliśmy plan, aby pojechać tam z Przemkiem Koniecznym. Mam nadzieję, że w Słowacji uda się pojeździć po raz pierwszy. Nie ukrywam, że w trakcie sparingów będę testował nowe rozwiązania.