Zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów przyznał, że nie pamięta zawodów w których pierwsze osiem wyścigów zakończyło się podziałem punktów - Mecz okazał się mega wyrównany. Nie pamiętam kiedy ostatnio osiem biegów z rzędu kończyło się remisem. Sporo się jednak działo w tym meczu, było dużo niepewności co do wyniku meczu. Cieszy mnie jedynie fakt, że udało mi się pojechać w miarę udane zawody.
Bartosz Zmarzlik nie ukrywa, że podczas spotkania popełniał błędy. W trzynastej gonitwie dnia do mety przyjechał za plecami Piotra Pawlickiego oraz Janusza Kołodzieja - Zaliczyłem jednak jedną wpadkę, gdzie przespałem z ustawieniami. Zmieniłem to przed piętnastą gonitwą i udało mi się na ostatnim łuku wyprzedzić Janusza Kołodzieja i może dzięki temu zremisowaliśmy w meczu.