Początek spotkania niezwykle wyrównany. W drugim biegu gospodarze wyszli z pierwszego łuku na 5:1, ale na końcu pierwszego okrążenia Majchera najpierw minął Drejer minął a później jeszcze Świercz, który zrobił to dosłownie na kresce. Niezwykłą dramaturgię miał bieg czwarty. Przy wyjściu z pierwszego wirażu Krcmar minął obu tarnowian i gospodarze pędzili po 5 punktów. Na ostatnim wirażu zdefektował jednak motocykl prowadzącemu od starty Majcherowi i skończyło się znów 3:3 i po pierwszej serii było 12:12.

Pewne przełamanie nastąpiło w gonitwie szóstej. Przy wyjściu z pierwszego wirażu najlepiej gospodarze, ale już pod koniec pierwszego okrążenia na prowadzenie wyszedł Hansen. Bober natomiast szaleńczo gonił Salonena i minął go na kresce, przełamując tym samym serię pięciu biegów z wynikiem 3:3 i wyprowadzając tarnowian na prowadzenie 17:19. Najważniejszym wydarzeniem drugiej serii, było wycofanie się z zawodów Mateusza Majchera, który do tego meczu przystępował z kontuzją i przed meczem wydawało się nawet, że może on nie pojechać. Według nieoficjalnych informacji młodzieżowiec Stali źle się poczuł (niektóre z naszych źródeł mówią o tym, że nawet stracił przytomność) i został podłączony do tlenu. Pozostaje czekać na oficjalny komunikat klubu w tej sprawie życzyć Mateuszowi zdrowia.

Kolejnym istnie dramatycznym biegiem, była gonitwa dziewiąta. Ze startu na 5:1 gospodarze. Krcmar odpierał ataki Bobera i Drejera przez cztery okrążenia. Na ostatnim okrążeniu zdefektował motocykl prowadzącego Miesiąca, który dojechał ostatecznie do mety. Był to już drugi taki przypadek podczas tego spotkania, co mocno niepokoiło miejscowych kibiców. Wydawało się, że goście znowu odskoczą po biegu dziesiątym kiedy to Hubert Łęgowik został wykluczony za utrudnianie startu (drugie ostrzeżenie). W powtórce jednak bardzo dobry start Lamparta który na wyjściu z pierwszego łuku minął obu rywali i z ogromną przewagą dojechał do mety. Po trzeciej serii mieliśmy 28:32.

Kibice gospodarzy do biegu jedenastego mogli czuć ogromny niedosyt. Czwarta seria jednak to prawdziwy koncert gospodarzy którzy biegi 11, 12 i 13 wygrali 5:1. Najciekawszy był bieg 13. Bardzo równy start, ale na wyjściu z pierwszego łuku znów para gospodarzy wyszła na podwójne prowadzenie, sukcesywnie uciekając goniącemu ich Hansenowi. Komiczny okazał się bieg czternasty. W pierwszym podejściu do wyścigu upadł na pierwszy łuku Drejer. Początkowo sędzia zarządził powtórkę w czterech, ale po ponownym obejrzeniu powtórek wykluczył obu zawodników gości za złe kolory kasków i gospodarze pojechali sami 14 bieg! W powtórce istnie spacerowe tempo. Gospodarze cieszyli się jazdą. Po tym biegu gospodarze liczyli jeszcze na bonus, ale ostatecznie nie udało im się go zdobyć. Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 51:38 i zwłaszcza czwarta seria oraz biegi nominowane.

Po biegu czternastym Kevin Woelbert  zakomunikował kibicom i innym klubom, że nigdzie się nie wybiera i w  sezonie 2023 nadal będzie się ścigał z Żurawiem na plastronie. Deklarację tą kibice skwitowali gromkimi brawami.

Texom Stal Rzeszów: 51

9. Paweł Miesiąc (1*, 2, 0, 2*) 5+2
10. Eduard Krcmar (3, 1*, 3, 3, 3) 13+1
11. Hubert Łęgowik (2, 3, w, 3, 0) 8
12. Dawid Lampart (t, 0, 3, 3) 6
13. Kevin Woelbert (0, 2, 2, 2*, 3) 9+1
14. Mateusz Majcher (0, 0, w) 0
15. Timi Salonen (3, 3, 0, 2*, 2) 10+1


Unia Tarnów: 38
1. Oskar Bober (3, 2, 1, 2, 1, 1*) 10+1
2. zastępstwo zawodnika 0
3. Kenneth Hansen (0, 2, 3, 3, 1, w, 2) 11
4. Patryk Rolnicki (1*, 1*, 1, w) 3+2
5. Peter Ljung (1*, 0, 2, w, 0) 3+1
6. Piotr Świercz (1*, 2, 1) 4+1
7. Wiliam Drejer (2, 3, 1*, 1, w) 7+1


Bieg po biegu
1. Oskar Bober, Hubert Łęgowik, Paweł Miesiąc, Kenneth Hansen 3-3 (3:3)
2. Timi Salonen, Wiliam Drejer, Piotr Świercz, Mateusz Majcher 3-3 (6:6)
3. Timi Salonen, Oskar Bober, Peter Ljung, Kevin Woelbert 3-3 (9:9)
4. Eduard Krcmar, Piotr Świercz, Patryk Rolnicki, Mateusz Majcher 3-3 (12:12)
5. Hubert Łęgowik, Kenneth Hansen, Patryk Rolnicki, Dawid Lampart 3-3 (15:15)
6. Kenneth Hansen, Kevin Woelbert, Oskar Bober, Timi Salonen 2-4 (17:19)
7. Wiliam Drejer, Paweł Miesiąc, Eduard Krcmar, Peter Ljung 3-3 (20:22)
8. Kenneth Hansen, Kevin Woelbert, Patryk Rolnicki, Mateusz Majcher 2-4 (22:26)
9. Eduard Krcmar, Oskar Bober, Wiliam Drejer, Paweł Miesiąc 3-3 (25:29)
10. Dawid Lampart, Peter Ljung, Piotr Świercz, Hubert Łęgowik 3-3 (28:32)
11. Dawid Lampart, Paweł Miesiąc, Oskar Bober, Patryk Rolnicki 5-1 (33:33)
12. Hubert Łęgowik, Timi Salonen, Wiliam Drejer, Peter Ljung 5-1 (38:34)
13. Eduard Krcmar, Kevin Woelbert, Kenneth Hansen, Peter Ljung 5-1 (43:35)
14. Kevin Woelbert, Timi Salonen, Wiliam Drejer, Kenneth Hansen 5-0 (48:35)
15. Eduard Krcmar, Kenneth Hansen, Oskar Bober, Hubert Łęgowik 3-3 (51:38)




Szczegółowy Raport Meczowy - Kliknij