– Chciałbym podziękować za wszystkie lata, bo to był niesamowity czas spędzony w Grudziądzu. Mam bardzo dużo fajnych, pozytywnych wspomnień. Jednak 5 lat spędzonych w jednym zespole to nie jest tylko czas, który tam spędziłem, ale zżyłem się z całym zarządem, drużyną, kibicami, więc jeszcze raz chciałbym podziękować za wspaniałe 5 lat. Wiem, że raz było lepiej, raz gorzej. Nie każdy może być usatysfakcjonowany moją jazdą w Grudziądzu, ale w każdym wyścigu zostawiałem 110%. Mam nadzieję, że będę dobrze zapamiętany w Grudziądzu. Dziękuję za super doping, za to, że byliście z nami i zawsze w nas wierzyliście – powiedział Przemysław Pawlicki.