Krzysztof Żuk który prezydentem Lublina jest od 2010 roku to jeden z największych fanów "czarnego sportu" w mieście i od lat walczy o nowy stadion dla "Koziołków". Dziś wydaje się, że jego starania przyniosą skutek, a sen wszystkich lublinian wreszcie się spełni.
- To będzie piękny nowoczesny wielofunkcyjny obiekt otoczony wspaniałą zielenią doliny Bystrzycy. Zaprezentowaliśmy koncepcję nowego obiektu sportowego. Robi wielkie wrażenie - napisał na swoich social mediach Prezydent Miasta, pokazując przy okazji wizualizację nowego obiektu.
To będzie piękny nowoczesny wielofunkcyjny obiekt otoczony wspaniałą zielenią doliny Bystrzycy. Zaprezentowaliśmy koncepcję nowego obiektu sportowego. Robi wielkie wrażenie. pic.twitter.com/KWFKpecjSV
— Krzysztof Żuk (@prezydentZuk) November 24, 2022
Tor ma mieć długość 343 metrów ora mieścić aż 18,5 tys. sympatyków "czarnego sportu". Jak się jednak okazuje, stadion może stanąć dużo szybciej, niż wszyscy zakładali.
– W 2024 roku zaczniemy i zakładamy, że w półtora roku będziemy mieli piękny stadion żużlowy dla Lublina – mówi Krzysztof Żuk, Prezydent Lublina w rozmowie przed kamerami PGE Ekstraligi.
Wizualizacja nowego stadionu w Lublinie.
Fot. Krzysztof Żuk