„Ludzie już mnie skreślili, myśleli, że po takiej kontuzji to koniec i się poddam, ale prawda jest taka, że jeszcze leżąc w szpitalu w Grudziądzu zastanawiałem się kiedy moje ciało wyzdrowieje i ponownie będę mógł wsiąść na motocykl” – powiedział Nicki Pedersen w rozmowie z Kamilem Morydzem w cyklu „Hej, hej GKM”.