Do zdarzenia doszło w biegu dziesiątym. Wówczas na tor upadli Brady Kurtz, Jonas Saifert-Sal i Vaclav Milik. Ten ostatni niestety już nie dokończył zawodów.
Po przebadaniu wiemy już, że Czech doznał złamania kości ramienia z przemieszczeniem się odłamków. Jeszcze w tym samym dniu dojdzie do operacji złamanej ręki.
Niestety jest mało prawdopodobne, że jeszcze w tym sezonie Vaclav Milik wystąpi w barwach krośnieńskich Wilków.