- Jestem zainteresowany ich zakontraktowaniem, ale droga do tego będzie długa, kręta i wyboista. - delklaruje Jacek Wojciechowski. Po chwili jednak dodaje. - Jestem zainteresowany, ale nie za taką kasę o jakiej się mówi.
Z kolei Józef Dworakowski nie kryje zdziwienia na plotki mówiące, że za wypożyczenie braci trzeba będzie zapłacić Unii pół miliona złotych. - Pół miliona? Ta suma jest wzięta z kosmosu. Nawet jeżeli startowaliby w ekstraklasie, to nie dostalibyśmy nawet połowy z tego. - tłumaczy.
Bracia Pawliccy to niejedyni kandydaci do startów nad Brdą. Poważnie jest także rozważane sprowadzenie Artura Mroczki, czy też Grzegorza Zengoty.