- Nasz dzień na obozie rozpoczyna poranna rozgrzewka (lekkie ćwiczenia, bieg wokół pensjonatu). Później idziemy na śniadanie i wyruszamy razem podbijać zakopiańskie stoki. Pogoda jest świetna, idealna na narty - lekki mróz, słońce. Po południu wracamy na obiad, odpoczywamy, relaksujemy się. Spędzamy czas razem, gramy w bilard, w karty. Wieczorem ćwiczymy na sali gimnastycznej, a później idziemy spać, bo rano o 8 pobudka - mówi Mateusz Lampkowski, nowy zawodnik GTŻ-u Grudziądz.