- Zbudowaliśmy mu kompletny motocykl i będzie trenował w piątek o godz. 18, w sobotę również. Dziś może być jednak zmęczony, bo po długim locie z Rosji. Szkoda, że nie jest to wrocławianin, ale jeśli ktoś zamierza poświęcić czas naszemu miastu, to dostanie taką szansę. Ja nie chcę ludzi z przypadku, którzy wpadają godzinę przed meczem. Maksim nie woła o pieniądze, popracujemy, a później zobaczymy, co dalej - tłumaczy Piotr Baron.
Łobzenko podpisał kontrak z Betardem Spartą Wrocław na 3 lata. - Szukaliśmy kogoś z odpowiednimi papierami, tzn. ze średnią 6,50. No i kogoś, kto zechce być na miejscu. Dun czy Angol na pewno nie zaangażuje się tak, jak Rosjanin, który ma jednak podobną krew do naszej. Maksim przyjedzie na miesiąc do Wrocławia, mogę z nim trenować cztery razy w tygodniu, więc będziemy poznawać chłopaka i się z nim bawić. Łatwo na pewno mu nie będzie, a kontrakt zawarliśmy na 3 lata - mówi Baron.
Jak wyjaśnił Piotr Baron, Adam Shields nie czuje się obecnie na siłach by reprezentować barwy Sparty. To jego miejsce ma w niedzielę zajać Łobzenko. - Adam pojawi się we Wrocławiu jako rezerwa. Będzie jednak na wypadek, gdyby nie udało się czegoś dopiąć na ostatni guzik