Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Jarosław Hampel: Nie lubię gdybania, co by było, gdyby nie spadł deszcz
 03.01.2012 12:45
Jarosław Hampel w sobotnich zawodach minimalnie uległ w pojedynku z Andreasem Jonssonem i ostatecznie musi zadowolić się brązowym medalem. "Mały" jest zadowolony z tego osiągnięcia i uważa to za swój kolejny sukces. Nie lubi także gdybania, co by było, gdyby nie spadł deszcz i zawody były kontynuowane.

 

- Nie lubię gdybania, co by było, gdyby nie spadł deszcz. Po czterech seriach Andreas okazał się minimalnie lepszy, choć walka cały czas była zacięta. To był długi sezon, pełen lepszych i gorszych momentów. Od początku cyklu starałem się jechać jak najlepiej. W końcówce byłem w kontakcie punktowym z Andreasem, ale on miał więcej szczęścia. Jestem z siebie zadowolony i brązowy medal uważam za kolejny sukces. Ciężko na niego pracowałem. Nie mam sobie nic do zarzucenia. W kolejnym sezonie będę jeszcze bardziej zmobilizowany - mówi Hampel.

0 (za: Gazeta Wyborcza)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com