Dziękuję za zaproszenie do udzielenia wypowiedzi pod Twoim Blogiem.
Co do uzależnienia oraz uzależnień częściowo już udzieliłem wypowiedzi na swoim własnym blogu:?Relacja kibica żużlowego - czyli jak przetrwać sezon zimowy ??? Temat ten częściowo został zasygnalizowany do pospołu z użytkownikiem forum ?Szlaką po oczach?. Być może nasze wypowiedzi dały początek dalszych myśli oraz refleksji do powstania bloga. :))
Nie mam zamiaru aby przedstawiać rozprawki czy kolejnej definicji odnośnie uzależnienia lub czy Ktoś jest uzależniony ? Są to tematy trudne bo w skład wchodzą rożne czynniki bo jeżeli Ktoś jest w stanie dzielić swój czas dla rodziny, prace oraz na różne inne pasje to nie możemy definitywnie określić uzależnienia. Czy mówimy o uzależnieniu jeżeli ktoś bardzo często szuka kontaktów do częstej wymiany poglądów bo odczuwa samotność będąc we własnym środowisku niezrozumianym ? Skoro Ktoś myśli inaczej niż my czy to świadczy ,że nie myśli ?.
Posłużę się utrwalonym obrazem pamięciowym otóż delektując się przednią kawą na Toruńskiej Starówce poprzez witrynę widzę osoby wyjmujące niedopałki papierosów z popielniczek celem zaspokojenia swego uzależnienia. Pomijam aspekt braku możliwości zakupu danej używki. W danym obrazie to jest w moim rozumowaniu oraz twierdzeniu uzależnienie.
(?)
Powróćmy jednak do Bloga oraz zawartego w nim pytania. Myślę a mówię to z cała świadomością,moich przemyśleń ,że to my dysponujemy własnym czasem oraz odpowiednim jego wykorzystaniem. Jestem na etapie jego kontrolowania oraz dzielenia dla rodziny oraz na rożne inne moje pasje. Bardzo często refleksja nad sobą oraz posłuchanie własnych myśli: ?czy aby nie jestem uzależniony? jest dla Nas samych oczyszczająca. A mówię to z etapu różnych życiowych zakrętów nawet pracoholika. Mówię o tym mając w myślach pomoc dla bliskiej mnie osobie oraz koledze. Co z tego ,że przedłużyłem im obecność na tym drapieżnym zezwierzęconym świecie jednak tą walkę przegrałem.
Wszelkie uzależnienia to choroby dwudziestego wieku a w tym kraju wszelkich uzależnień, psycholi,dewiantów się nie leczy co naocznie można zaobserwować w życiu: codziennym na portalach internetowych oraz politycznym.