Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Unia Tarnów vs Get Well Toruń
Data 27.09.2015 g. 16:30 Stadion Stadion Jaskółcze Gniazdo Długość toru 392 m Frekwencja 0 Zdjęcia -

Zapowiedź

36
Drużyna Unii Tarnów po bardzo przekonującym zwycięstwie w pierwszym meczu w Toruniu nie powinna wypuścić wymarzonej wręcz okazji do wygranej w dwumeczu i obrony brązowych medali. ?Jaskółki? mają nad ?Aniołami? aż 10 punktów przewagi i wydaje się, że tylko(...)
nr Imię i Nazwisko 1 2 3 4 5 6 7 PKT
9 Martin Vaculik 2 3 3 2 3 13
10 Artur Mroczka 1* 2* 1 2* 2 8+3
11 Leon Madsen 1 3 2 3 1* 10+1
12 Kenneth Bjerre 3 0 1* 0 4+1
13 Janusz Kołodziej 3 3 3 3 2* 14+1
15 Ernest Koza 2 0 1 3
nr Imię i Nazwisko 1 2 3 4 5 6 7 PKT
1 Kacper Gomólski 0 1* 0 2 0 3+1
2 Marcin Turowski 0
3 Chris Holder 2 1* 0 0 3+1
4 Jason Doyle 0 2 2 3 3 1 11
5 Adrian Miedziński 2 1 3 1 1 0 8
6 Paweł Przedpełski 3 3 w 6
7 Oskar Fajfer 1 1* 2 2 0 w 6+1
15. BIEG
Niepokonany dotąd Kołodziej fatalnie wychodzi ze startu i trafia na ostatnią pozycję. Mimo tego, szybko podejmuje odważną walkę o punkty i wyjeżdża na miejsce punktowane 2 "oczkami". Gospodarze wygrywają w stosunku 5:1.


Z przewagą 26 punktów nad KS-em Toruń w dwumeczu, UNIA TARNÓW ZOSTAJE DRUŻYNOWYM II WICEMISTRZEM POLSKI 2015
14. BIEG
Rezerwa taktyczna: Jason Doyle za Chrisa Holdera


Mroczka przegrywa start, ale twardo walczy na dystansie i przebija się na drugą pozycję. Gospodarze konkurują z Gomólskim, który finalnie spada na koniec stawki.
13. BIEG
Ze startu najlepiej wychodzi para gospodarzy. Adrian Miedziński popełnia jednak błąd na trzecim okrążeniu, który wykorzystuje Vaculik.


Janusz Kołodziej: Pracowaliśmy ciężko cały sezon i teraz zbieramy plony. Miejmy nadzieję, że zakończymy ten mecz cało i zdrowo.
12. BIEG
Maszyna Fajfera defektuje przed samym startem. Zawodnik zostaje wykluczony za przekroczenie czasu startowego.


Gospodarze parą wygrywają start. Na drugim łuku na 2 pozycję wychodzi Gomólski kosztem Arkadiusza Madeja.
11. BIEG
Kołodziej wychodzi po szerokiej na prowadzenie. Walka Mroczka-Miedziński kończy się zwycięstwem tarnowianina.
10. BIEG
Madsen zdecydowanie wygrywa start. Za pierwszym łukiem niespodziewanie napędza się Miedziński, wyjeżdżając na pierwszą pozycję. Duńczyk aż do mety próbuje odzyskać odebrane mu 3 "oczka". Jednocześnie na końcu stawki ciekawą walkę o 3 miejsce prowadzą Fajfer i Bjerre. W dzisiejszym meczu zawodnicy remisują po raz piąty.


Przerwa na kosmetykę toru.


Oskar Fajfer: To ostatni mecz tego sezonu - każdy chce pokazać się jak najlepiej. To nie jest sport dla ludzi, którzy grzecznie puszczają przeciwnika. Muszę dać z siebie jak najwięcej.


Paweł Stasiak (lekarz zawodów): Paweł dostał urazu śródręcza. Wydaje się, że jest to stłuczenie, ale jest to najbardziej optymistyczna opcja. Po lekach przeciwbólowych ból ustąpił, ale ręka "sprzęgłowa" nie działa tak, jak powinna. Paweł udał się na kolejne badania. Nie zobaczymy już go na torze.
9. BIEG
Dynamiczny start gospodarzy. Na koniec drugiego okrążenia Doyle płynnie wyprzedza Artura Mroczkę.
8. BIEG
Rezerwa zwykła: Oskar Fajfer za Marcina Turowskiego


Tradycyjnie wyśmienity start Kołodzieja. Lidera Tarnowian próbuje "ugryźć" Fajfer, jednak "Koldi" napędza się na pół prostej przewagi. Fajfer do końca musi pilnować drugiej pozycji przed zdeterminowanym do walki Kozą.
7. BIEG
Paweł Przedpełski odepchnięty do bandy przez Vaculika, upada na wyjściu z pierwszego łuku. Bieg przerwany. "Pawełek" wykluczony z powtórki, wstaje z toru samodzielnie. Zawodnik narzeka na ból w lewej ręce.


Miedziński po starcie zajmuje drugą pozycję, ale szybko zostaje zdominowany przez obu gospodarzy. Tarnowianie zdobywają czteropunktową przewagę. Przerwa na kosmetykę toru.


Jacek Krzyżaniak (sztab trenerski KS Toruń): Upadek Pawła wyglądał bardzo groźnie. Przedpełski ma problemy z palcami, ale powinien pojawić się jeszcze w dzisiejszych zawodach.
6. BIEG
Australijczycy już za pierwszym łukiem zostali pokonani przez Janusza Kołodzieja. Pomimo wyraźnych chęci, Madej nie dał rady wyprzedzić żadnego z gości.
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (226)
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
Głupoty gadasz i jesteś nie obiektywny, jak Cysio.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
a moim zdaniem byl, ale masz racje, wystarczy sporow. rowniez pozdrawiam.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
Moim zdaniem to nie był "zwykły incydent". I tyle.
Ale zakończmy już temat.
Pozdrawiam
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
no widzisz... nie przypominasz sobie, a np. wtedy, nie uczestniczylem w "linczu" Miedziaka. w innej sytuacji rowniez jechano po Adrianie, a ja uwazalem, ze to bez sensu... tutaj, gdyby nie Ty, to rowniez sprawa by ucichla, bo to zwykly incydent, ktorych w zuzlu wiele...
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
Ok, niech każdy zostanie przy swoim. Bawmy się finałem.
ps. Naprawdę nie przypominam sobie żadnej sytuacji, w której uznałbyś w spornej sytuacji winę rywali torunian.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
Vaculik byl zdecydowanie z przodu i dojezdzal do bandy... Pawel wcisnal tam kolo, a powinien przymknac gaz... ot i cala tajemnica tego jakze strasznego, bandyckiego i wykonanego z pelna premedytacja ataku na Pawelka. chocbys nie wiem jak bardzo sie staral to nie zmienisz mojego zdania w tym temacie, bo wina jest po stronie zawodnika z Torunia. i nie pisz mi prosze, ze ja tak zawsze itd, itp...
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
Owszem, był na równi i zahaczył o bandę bez kontaktu z Miedziakiem. Miedziak jakby tak jak Vacul dojechał do bandy, to Emil nie byłby na równi bo hak Adriana znalazłby się w jego przednim kole.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
specjalnie dla Ciebie obejrzalem tamten incydent i Emil byl na rowni z Miedziakiem... ten dojezdzal do bandy powodujac upadek Emila... zdecydowanie rozna sytuacja od tych dwoch z dzisiejszego dnia...
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
Aż tak trudno odpowiedzieć na proste pytanie ? Widać tak, bo znów schodzisz z merytorycznej rozmowy na wycieczki osobiste :/
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
ale swinia z vaculika. ja pierdole
nie dogadamy sie... Twoje zawsze musi byc na gorze, mimo ze nie masz racji... dobra, Vacul to torowy killer, a Pawel byl niewinny, a wlasciwie to wcale go tam nie bylo... sedzia zrobil na zlosc Toruniowi (jak zawsze!) i wlasciwie medal powinien byc Wasz (najlepiej zloty!), bo wszyscy sa przeciwko Toruniowi, a Torun jest przeciez najlepszy i nikt nie powinien miec watpliwosci... dopisz sobie jeszcze kilka zwrotow pochwalnych i powies sobie w pokoju. fanatyzm jest gorszy od faszyzmu!
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com
PGE Ekstraliga
eWinner 1. Liga Żużlowa
2. Liga Żużlowa
Grand Prix
Inne
Serwisy