Kacper Gomólski wygrał 26 kwietnia Malilla Challenge 2016. Gomólski zdobył w czterech biegach 11 punktów z bonusem, zwyciężył z uplasowanym na drugim miejscu Rune Holtą, zajmującym trzecie miejsce Mikaelem Maxem, a także Peterem Ljungiem, który był piąty.
Tego dnia odbył się również turniej zaplecza kadry juniorów w Częstochowie. W wydarzeniu tym z toruńskiego klubu wzięli udział Dawid Krzyżanowski i Marcin Kościelski, zajmując jedne z ostatnich miejsc. Dawid Krzyżanowski osiągnął w pięciu biegach trzy punkty i uplasował się na 14 miejscu, a Marcin w pięciu biegach zdobył punkt i zajął 16 miejsce. Turniej ten nie okazał się dla nich sukcesem i okazją do pokazania swoich umiejętności.
28 kwietnia Grzegorz Walasek został oficjalnie zawodnikiem krakowskiego klubu Speedway Wanda INSTAL Kraków po podpisaniu rocznego kontraktu. Grzegorz zrezygnował z Get Well Toruń, z którym podpisał na początku sezonu umowę warszawską. Podczas sezonu 2015 w drużynie Falubazu doskwierały mu liczne kontuzje, co skutkowało, że nie pojawił się na żadnym spotkaniu ligowym drużyny. Mimo to, w sezonie w 2015 roku osiągnął średnią 1,654 punktów na bieg, co dało mu 28 miejsce w klasyfikacji zawodników PGE Ekstraligi.
Również 28 kwietnia miał miejsce finał krajowych eliminacji do IMŚJ w Gdańsku, w którym startował Paweł Przedpełski, zajmując 4 miejsce ( zdobył 11 punktów i dwa bonusy). Paweł wygrał swoje trzy pierwsze biegi, potem zaliczył upadek, a w biegu barażowym zajął drugie miejsce, ponieważ wyprzedził go Bartosz Smektała. Nie wiadomo czy awansuje do rywalizacji światowej, musi czekać na decyzję GKSŻ, która może przyznać ostatnią dziką kartę.
W sobotę 30 kwietnia odbyło się Grand Prix Słowenii w Krško, w którym drugie miejsce tuż za Peterem Kildemandem zajął Chris Holder z 14 punktami zdobytymi w siedmiu biegach. W wydarzeniu tym brał udział również Greg Hancock, który uplasował się na 6 miejscu przed Taiem Woffindenem. Greg zdobył 10 punktów w sześciu biegach.
No i dziś- czwarta kolejka sezonu 2016, i drugie zwycięstwo Aniołów na swojej Motoarenie z Unią Tarnów 48 do 42. Najlepszy wśród gospodarzy okazał się Amerykanin Greg Hancock, który zdobył 10 punktów, ale Holder i Vaculik też pokazali klasę, dodając do wyniku po 9 punktów. Najgorzej pojechał Norbert Krakowiak, zdobywając dwa punkty z bonusem, trochę lepiej od niego poszło Kacprowi Gomólskiemu i Pawłowi Przedpełskiemu, którzy na swoim stadionie wywalczyli po 5 punktów.
Na facebooku można przeczytać taki komentarz klubu co do spotkania: "Seria rezerw, wykluczenie "Miedziaka" w 15 biegu i ostatecznie wygrywamy 48:42. Bez fajerwerków, ale najważniejsza jest wygrana. Za tydzień jedziemy do Gorzowa na prawdziwy test."
Tak przedstawia się kolejny tydzień sezonu żużlowego w Toruniu.