- Kiedy jeździłem w Bydgoszczy nie spotykałem się z tak przygotowanym torem. Na początku nie trafiłem z przełożeniami, bo potrzeba było innych. Ciężko coś więcej powiedzieć. Nie spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy - powiedział Jonsson.
Szwed dodaje również, że nie jest zadowolony z zakupów sprzętowych, jakich dokonał przed sezonem. - Nie jestem zadowolony z mojego sprzętu. Przed sezonem poczyniłem spore zakupy i liczyłem, że będą to dobre silniki. Niestety tak nie jest.