Kiedy karetka wróciła na stadion bez zawodnika Unibaxu, kierownictwo zespołu zorientowało się, że za Emila Pulczyńskiego nie mógłby pojechać jego brat Kamil. W myśl przepisów zastępowany junior musi być obecny w parkingu...
Po Pulczyńskiego prywatnym autem Wojciecha Stępniewskiego pojechał żużlowiec Mariusz Puszakowski. Po kilkunastu minutach półprzytomny Pulczyński pojawił się w swoim boksie, a jego brat Kamil zastąpił go w biegu siódmym, gdzie przywiózł dwa punkty.