Kościuch opuścił w tym tygodniu kilka spotkań w ligach zagranicznych z powodu kontuzji barku. Urazu nabawił sie w meczu Peterborough Panters z King's Lynn Stars. Wówczas uczestniczył w wypadku z Kennethem Bjerre. Duńczyk złamał nogę, zaś Polak mimo bólu pojechał dalej w meczu i przyczynił się do wygranej swojego zespołu.
Zaraz po meczu żużlowiec z Grudziądza przeszedł badania w klinice w Poznaniu. Tam poinformowano o naderwaniu mięśnia barku.
Aktualnie wychowanek Unii Leszno przechodzi rehabilitację dzięki której ma zostać wyleczony na mecz GTŻ-u z Gnieznem.
Menadżer zawodnika - Przemysław Nasiukiewicz mówi:
- "Norbert cały czas przechodzi zalecone przez lekarzy zabiegi i uczestniczy w zajęciach z rehabilitantem. To przynosi efekty. Z dnia na dzień czuje się coraz lepiej, a ból stale maleje. Jeżeli piątkowe badania przejdą pomyślnie, będzie mógł wystąpić w niedzielnym meczu."