Na pierwszy plan wysuwa się transfer Tomasza Golloba do Unibaxu Toruń. To jeden z najbardziej kontrowersyjnych, a jednocześnie najciekawszych transferów. Gollob to pierwszy bydgoszczanin, który przeszedł do klubu odwiecznego rywala z regionu. O mistrza świata z 2010 roku walczyła ostro PGE Marma Rzeszów oraz Falubaz Zielona Góra i Polonia Bydgoszcz. Z pewnością wpływ na decyzję "Chudego" miał fakt, iż Motoarena jest jego ulubionym torem, a w dodatku od domu dzieli go mniej niż 50km. Wraz z Tomaszem, do klubu przyszedł syn Jacka Golloba - Oskar. Ma on szlifować swoje umiejętności pod okiem wujka. Skład Unibaxu może robić wrażenie. Dwaj mistrzowie świata z ostatnich lat Chris Holder oraz wspomniany Gollob, do tego znakomity w lidze Ryan Sullivan, a na dodatek walczący o miejsce w składzie dwukrotny mistrz świata juniorów Darcy Ward oraz Adrian Miedziński. Jeśli dołożymy do tego braci Pulczyńskich oraz rozwijającego się Pawła Przedpełskiego, otrzymujemy zespół z mistrzowskimi aspiracjami.
Od dawna klubu nie zmieniał też Jarosław Hampel. Po przejściu do Unii z Atlasu Wrocław, po wielu latach zdecydował się on na zmianę środowiska. Praktycznie pewne jest to, że trafi do Falubazu Zielona Góra. Już pod koniec sezonu wiadomo było, że "Mały" chce zmienić otoczenie i odejdzie z Leszna. Nowym nabytkiem drużyny z Grodu Bachusa jest także młody Mikkel B. Jensen, który znakomicie zaprezentował się w Drużynowym Pucharze Świata i zdobył z reprezentacją Danii złoty medal. W klubie pozostają Andreas Jonsson, Piotr Protasiewicz oraz Patryk Dudek. Zachowany został więc trzon zespołu, a "na dokładkę" doszedł klasowy zawodnik oraz nieobliczalny młokos. Ciekawe połączenie.
Trzecia już gwiazda - Nicki Pedersen (w-ce mistrz świata i najskuteczniejszy zawodnik ligi) również znalazła nowego pracodawcę. W końcu Marta Półtorak dopięła swego. Zasilił on szeregi PGE Marmy Rzeszów. Razem z nim do klubu przyszedł Jurica Pavlic. Co ciekawe, ta dwójka kilka dni wcześniej podobno "jedną nogą" była już w bydgoskiej Polonii. Ostatecznie jednak to zespół z podkarpacia może cieszyć się z nowych nabytków. Złą wiadomością dla fanów "Żurawii" jest jednak fakt, iż Jason Crump nie doszedł do porozumienia z panią prezes i odejdzie ze Stali. Zespół ten z pewnością będzie nieobliczalny, jednak jeśli któryś z zawodników "nie odpali", Marma może walczyć tylko o ligowy byt. Oprócz Pedersena liderem ma być Grzegorz Walasek, solidną drugą linię stanowić mają wspomniany Pavlic oraz Rafał Okoniewski. Skład seniorów uzupełni Dawid Lampart. Dobrym juniorem może być Łukasz Sówka.
Emil Sajfutdinow po raz pierwszy w swojej karierze opuszcza Bydgoszcz! Zdecydował się na przeprowadzkę do Częstochowy, gdzie budowany jest bardzo mocny zespół. To Rosjanin ma być jednym z napędów tej drużyny. Jego rodak Grigorij Łaguta przedłuzył kontrakt z klubem. Do "Lwów" dołączyli również Rune Holta oraz nowy mistrz świata juniorów Michael Jepsen Jensen. To właśnie transfer tej dwójki również był bardzo głośny w ostatnich dniach. Holta opuścił Zieloną Górę, a Jensen Gorzów. I tak po ostatnich latach "posuchy", częstochowski klub znów chyba poważnie zaczyna myślec o walce o najwyższe trofea.
Outsiderem ligi nie chce być beniaminek z Gniezna. W tym celu zatrudnili mającego za sobą najlepszy sezon w życiu Mateja Zagara. Słoweniec ma być liderem drużyny wraz z Antonio Lindbaeckiem, który również w poprzednim sezonie odrodził się oraz Bjarne Pedersenem. To zawodnicy, którzy równie dobrze będą mogli poszczycić się dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi, jak i zupełnie zawodzić. Jeśli do zespołu dołączą Sebastian Ułamek i Robert Miśkowiak, to uzyskamy bardzo wyrównany zespół, który będzie mógł solidnie namieszać w lidze i zabrać faworyzowanym zespołom wiele cennych punktów.
To naszym zdaniem najciekawsze ruchy transferowe teg okna transferowego. Praktycznie każdy z nich uznać można za wielki hit. Chyba najstarsi górale nie pamiętają takiego okresu, w którym tak wielu czołowych zawodników zmieniłoby barwy klubowe. W Enea Ekstralidze będziemy mieli zupełnie nowy układ sił. Na mocy stracili mistrz Polski z Tarnowa (odejście Hancocka, Janowski seniorem) i Stal Gorzów (Gollob, Zagar, Jensen), a zystały takie zespoły jak Włókniarz Częstochowa, PGE Marma Rzeszów, a nawet Falubaz i Unibax, które w porównaniu do zeszłego (i tak dość dobrego) sezonu znacznie się wzmocniły.
To oczywiście dopiero początek okna transferowego w lidze, lecz chyba najważniejsze karty zostały już rozdane. Tylko dwie gwiazdy światowego formatu pozostają bez pracodawcy - mowa tu o Gregu Hancocku i Jasonie Crumpie. Jeden z nich z pewnością wyląduje w Bydgoszczy, która koniecznie chce załatać lukę po Sajfutdinowie. Ciekawym wolnym zawodnikiem jest też Fredrik Lindgren (Bydgoszcz?) oraz Kenneth Bjerre (Leszno?). O przyszłości zdecydują także Sebastian Ułamek i Robert Miśkowiak (przymierzani są przede wszystkim do Gniezna). Na 100% nie wiadomo czy w Lesznie zostaną obaj bracia Pawliccy, zobaczymy, czy skład, który pozwoli myślec o ligowym bycie zbuduje chyba najcichszy dotychczas klub z Wrocławia, jak poradzi sobie bydgoska Polonia i jak zespół uzupełni Start Gniezno. Wtedy będziemy wiedzieli chyba praktycznie wszystko i będzie można zacząć tak lubiane przez kibiców spekulacje. Musimy jednak jeszcze trochę poczekać, bo wiele kwestii może ulec zmianie.
