Wrocławskie media od kilku dni huczą o tym, jakoby właściciel żużlowego Unibaxu Toruń - Roman Karkosik - był już po planowanym spotkaniu z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem. Magistrat stolicy województwa dolnośląskiego ma zachęcać jednego z najbogatszych Polaków do tego, by finansował piłkarski Śląsk Wrocław. Czym skończyły się negocjacje, które mogą mieć wpływ na toruński Unibax?
Magdalena Okulowska z biura prasowego wrocławskiego urzędu miasta powiedziała serwisowi wroclaw.sport.pl, że "podczas spotkania było miło, a rozmowa nie dotyczyła tematów, o których rozpisują się media". Równie tajemnicza była rzeczniczka Karkosika, Ewa Bałdyga, która komentuje, iż "rozmowa dotyczyła spraw różnych, nie zapadły żadne wiążące decyzje".
To, że rozmowy mogły dotyczyć zaangażowania Karkosika w finansowe wsparcie piłkarskiego mistrza Polski, potwierdzać ma rzekoma obecność na spotkaniu Zbigniewa Korzeniowskiego, pełniącego funkcję doradcy prezydenta miasta ds.sportu.
Nie od dziś wiadomo, iż od decyzji władz miasta Wrocławia uzależniona jest cena gruntów zajmowanych teraz przez Hutmen, która jak wiadomo jest spółką należącą do udziałowca klubu z Grodu Kopernika.
Roman Karkosik miałby podobno przekazywać do klubu ok. 5-6 mln zł rocznie co najmniej przez pięć lat. To prawie trzy razy więcej, niż przeznacza co sezon na żużlowy Unibax – oblicza portal wroclaw.sport.pl.
