Darcy Ward w sezonie 2013 będzie miał sporo okazji, aby zaprezentować się kibicom ?czarnego sportu? na żużlowych torach. Wiąże się to, rzecz jasna, z występami zawodnika Unibaxu Toruń w zawodach cyklu Grand Prix.
- Nie powinienem mieć problemu, żeby się dostać do Nowej Zelandii, ale miałem w planie powrót do Anglii, żeby uporządkować kilka spraw. Chciałem też pojawić się w Polsce i potrenować, jednak na tę chwilę nie mogę tego zrealizować – mówi Ward o swoich przygotowaniach do pierwszych zawodów tegorocznego GP, które odbędą się w Auckland.
- Jeśli nie uda mi się polecieć do Europy przed turniejem w Auckland, czekać mnie będzie trudne zadanie, bo nie jeździłem od października. W Nowej Zelandii chcę powalczyć o zwycięstwo, dlatego liczę, że uda mi się przed tymi zawodami przejechać dużo okrążeń treningowych - przekonuje zawodnik i dodaje: - Chcę wrócić do Europy, żeby trenować. Myślę, że w Toruniu będzie kilku lokalnych juniorów i jestem pewien, że będę mógł pojeździć z nimi, żeby odzyskać odpowiedni rytm ścigania.