Pawłowi urodziły się dzieci, zatem na pewno będzie musiał zmienić podejście do życia.
Na pewno dojrzałem jako człowiek i zawodnik. Gdy rodzi ci się dziecko, musisz inaczej podchodzić do życia - mówi.
Aktualnie Hlib każdego dnia trenuje i przygotowuje się do sezonu.
Sezon będzie długi, trudny i ciekawy. Ciesze się, że wróciłem do Gorzowa. Trenuje mocno i intensywnie. Chodzę na akrobatykę oraz każdego dnia półtorej godziny ćwiczę ze swoim trenerem. Efekty będą widoczne na torze. Co roku w zimę muszę zrzucać wagę. Zawsze miałem tendencje do tycia - tłumaczy Hlib.