Emil Sajfutdinow to niespełna 24 – letni zawodnik pochodzący z Saławatu ( Baszkiria, Rosja). Mimo młodego wieku, wielokrotnie udowodnił, że stać go na wiele, a biegi z jego udziałem wyzwalają u kibiców wysoki poziom adrenaliny.
Rosjanin, podczas zawodów w jego rodzimym kraju, został wypatrzony przez Andreasa Jonssona. Ówczesny kapitan Polonii Bydgoszcz polecił zawodnika bydgoskim działaczom, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Nieoszlifowany diament, taki jak „Rosyjska torpeda” trafia się raz na dziesiątki zawodników. O jego bezapelacyjnym talencie, ale także ogromie włożonej pracy, mogą świadczyć dwa złote medale Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów czy medale mistrzostw Rosji (zdobywane w gronie juniorskim i seniorskim).
Sajfutdinow do Grand Prix wdarł się przebojem: w swoim pierwszym sezonie (2009 r.) w tym elitarnym gronie zajął w klasyfikacji końcowej 3. miejsce. Niewielu spodziewało się tak dobrych wyników po młokosie. Kolejne sezony przyniosły nieco rozczarowań: Sajfutdinow lepsze występy przeplatał z gorszymi, co nie pozwoliło mu zdobyć wymarzonego tytułu Mistrza Świata. Czas pokaże, czy w nadchodzącym sezonie uda mu się powtórzyć sukces sprzed 4 lat.
Emil w sezonie transferowym zmienił barwy klubowe w lidze polskiej ( przeszedł z Polonii Bydgoszcz do Częstochowy) oraz lidze szwedzkiej ( przeszedł do Indianerny Kumla). Być może zmiana otoczenia wpłynie pozytywnie na jego dyspozycję w cyklu GP i kolejny „młody gniewny” sięgnie po tytuł mistrzowski.