Zima w naszym kraju niestety nadal paraliżuje przygotowania zawodników do nadchodzącego sezonu. Wielu z nich szuka jazdy za granicą. Krystian Pieszczek postawił na słoweńskie Krsko. Na miejscowym torze trenował przez dwa ostatnie dni.
- Wyjazd do Krsko traktuję czysto treningowo bo są to pierwsze jazdy w tym roku. Mam nadzieję, że po powrocie do kraju uda się już wyjechać na nasz tor, bez żadnych problemów – napisał na swojej stronie junior Wybrzeża.
Przypomnijmy, że „Krycha” ma już za sobą próbne jazdy na rodzimym torze. W tamtym przypadku trudno było jednak mówić o treningu.
Oprócz młodego gdańszczanina kółka kręcili również zawodnicy innych klubów. Do Krsko wybrali się między innymi Piotr Świderski, Mikołaj Curyło, Bartosz Zmarzlik i Tomasz Gapiński.