Szwedz zawodzi w tym sezonie działaczy i kibiców zielonogórskiego klubu. Dobrucki podjął taką decyzję po tym, jak Davidsson nie pojawił się na piątkowym treningu w Zielonej Górze. - Jonas dostał od nas zaproszenie na dzisiejszy trening, tak jak na każdy z dotychczasowych. Niestety nie stawił się w Zielonej Górze i tak naprawdę nie znam powodów jego nieobecności. Wiem jednak, że na pewno nie zobaczymy go w niedzielnym spotkaniu - mówi.