BSI chce wprowadzić zakaz przyszłym sezonie. Anglicy obawaiają się konkurencji dzięki której mogą stracić wielu partnerów i sponsorów cyklu Grand Prix w Europie. Gdyby tegoroczny cykl o miano Indywidualnego Mistrza Europy na żużlu transmitowany przez Eurosport okazał się wielkim sukcesem marketingowym prawie pewne jest że wiele miast wolałoby organizować tańsze w orgnizacji zawody o miano IME z wielkim przekazem telewizyjnym największej sportowej telewizji w Europie.
Anglicy zgrzytają zębami i powoli myślą aby wprowadzić nowy przepis. Lekiem ma być zakaz, który ma obowiązywać od sezonu 2014. Chodzi o to, że żużlowiec startujący w Indywidualnych Mistrzostwach Świata (SGP) nie mógłby startować w rozgrywkach o miano Indywidualnego Mistrza Europy (SEC). Podobną sytuacje środowisko żużlowe przerabiało rok temu, kiedy to zawodnicy musieli wybierać między startami w Grand Prix a polskiej Ekstralidze. Na szczęście szybko wycofano się z tego pomysłu.
Czy Anglicy z BSI wymyślą następny? O tym przekonamy się niebawem.