Żużlowcy z pierwszej stolicy Polski zupełnie nie radzili sobie na wrocławskim torze. Problemy zaczęły się już w biegu juniorskim. Oskar Fajfer jadący na pierwszej pozycji najpierw został wyprzedzony przez Patryka Dolnego, a później na ostatnim okrążeniu zdefektował mu motocykl, dzięki czemu podwójne zwycięstwo powędrowało na wrocławskie konto. Jeszcze gorzej zaprezentowała się para Zagar-Adamczak w biegu numer 3. Najpierw na starcie zdefektował motocykl Mateja Zagara, a później nieatakowany na tor upadł Polak.  Jak się później okazało Słoweniec nie ukończył nawet jednego okrążenia w tym pojedynku, najpierw notując defekt, potem wyklucznie, a na koniec wjeżdżając w taśmę.

Na początku drugiej serii wysoką dyspozycję potwierdził Piotr Świderski, wygrywając z Indywidualnym Mistrzem Polski Tomaszem Jędrzejakiem oraz Peterem Ljungiem. Mimo to, wrocławianie nadal skutecznie realizowali swój plan pozostania w Enea Ekstralidze i przywieźli biegowe zwycięstwa w kolejnych sześciu biegach! Dzięki temu już po 11 wyścigach Spartanie prowadzili przewagą 31 punktów. W tym samym czasie na Stadion Olimpijski dotarła wiadomość o wygranej bydgoszczan nad PGE Marmą Rzeszów. Już wtedy było wiadomo, że Betard Sparta Wrocław zostaje na kolejny rok w najwyższej klasie rozrywkowej. Wrocławsy kibice oszaleli z radości.

Biegi nominowane nie przyniosły więcej emocji. Gospodarze bezsprzecznie wygrywali starty i dobrze rozgrywali pierwszy łuk, dzięki czemu rywale nie byli już w stanie im zagrozić.

Lechma Start Gniezno nie może zaliczyć ostatniego pojedynku w Enea Ekstralidze do udanych. Druga największa przegrana w sezonie zdecydowanie nie była ich oczekiwanym pożegnaniem. Honoru czerwono-czarnych broniła jedynie dwójka zawodników: Piotr Świderski, zdobywca 11 punktów oraz Bjarne Pedersen, zdobywca 7 punktów w czterech startach. Zupełnym nieporozumieniem okazał się start Mateja Zagara, który nie zdobył żadnego punktu, a nawet nie zdołał przejechać jednego okrążenia.

Gospodarze jedyne zastrzeżenia mogą mieć jedynie do Petera Ljunga. Szwed po dobrym starcie, tracił dużo punktów na dystansie. Niepokonani okazali się liderzy Spartan: Tai Woffinden, zdobywca 14 punktów i bonusa oraz Troy Batchelor, zdobywca 13 punktów i dwóch bonusów. Z dobrej strony zaprezentowali się także juniorzy żółto-czerwonych, zdobywając razem 10 punktów.


Betard Sparta Wrocław: 65

9. Tai Woffinden (3,3,2*,3,3) 14+1
10. Zbigniew Suchecki (1,1,3,3,2*) 10+1
11. Tomasz Jędrzejak (3,2,3,2,3) 13
12. Peter Ljung (2,1*,1,1) 5+1
13. Troy Batchelor (3,3,3,2*,2*) 13+2
14. Patryk Malitowski (2*,1,1*) 4+2
15. Patryk Dolny (3,2*,1) 6+1

Lechma Start Gniezno: 24

1. Piotr Świderski (2,3,2,3,1) 11
2. Davey Watt (0,0,d,d) 0
3. Matej Zagar (d,w,t) -
4. Damian Adamczak (u,t,1,1,0,0) 2
5. Bjarne Pedersen (1,2,2,2) 7
6. Adrian Gała (1,0,0,0,0) 1
7. Oskar Fajfer (d,u,2,d,1) 3

Bieg po biegu:

1. T. Woffinden, P. Świderski, Z. Suchecki, D. Watt 4:2
2. P. Dolny, P. Malitowski, A. Gała, O. Fajfer (d) 5:1 (9:3)
3. T. Jędrzejak, P. Ljung, M. Zagar (d), D. Adamczak (u)  5:0 (14:3)
4. T. Batchelor, P. Dolny, B. Pedersen, O. Fajfer (u) 5:1 (19:4)
5. P. Świderski, T. Jędrzejak, P. Ljung, D. Watt 3:3 (22:7)
6. O. Fajfer, T. Batchelor, P. Malitowski, M. Zagar (w) 4:2 (26:9)
7. T. Woffinden, B. Pedersen, Z. Suchecki, A. Gała 4:2 (30:11)
8. T. Batchelor, P. Świderski, P. Dolny, D. Watt (d) 4:2 (34:13)
9. A. Gała, Z. Suchecki, T. Woffinden, D. Adamczak 5:1 (39:14)
10. T. Jędrzejak, B. Pedersen, P. Ljung, O. Fajfer (d) 4:2 (43:16)
11. Z. Suchecki, T. Batchelor, D. Adamczak, D. Watt (d) 5:1 (48:17)
12. P. Świderski, T. Jędrzejak, P. Malitowski, A. Gała 3:3 (51:20)
13. T. Woffinden, B. Pedersen, P. Ljung, D. Adamczak 4:2 (55:22)
14. T. Jędrzejak, Z. Suchecki, O. Fajfer, D. Adamczak 5:1 (60:23)
15. T. Woffinden, T. Batchelor, P. Świderski, A. Gała 5:1 (65:24)