Falubaz na odwołaniu finału stracił 1,2 mln zł i teraz ma zaległości wobec zawodników rzędu miliona złotych. Marek Jankowski, prezes Falubazu, boi się, że Roman Karkosik może ogłosić upadłość spółki. Wówczas Falubaz czeka walka w sądze o pieniądze. - Komisja trochę zabawiła się w Janosika i niekoniecznie wzięła problem, który ma główny poszkodowany. Oby właśnie nie skończyło się tym, że pan Karkosik zabierze swoje zabawki i pójdzie do innej piaskownicy - mówi Jankowski.