Nowy tydzień przyniósł nowe, lepsze wiadomości dla drużyny Włókniarza Częstochowa. W poniedziałek kontrakt z częstochowskim klubem podpisał Duńczyk, Peter Kildemand.
Duński żużlowiec, który w przyszłym roku będzie startował z Lwem na plastronie, był na celowniku wielu klubów, po tym jak odnotował w swojej karierze jeden z najlepszych sezonów. Dał się poznać jako waleczny i ambitny zawodnik, który nie raz już zaskoczył swoją postawą na torze. Postawą tą zaimponował działaczom częstochowskiego Włókniarza podczas Olkam Cup - II Międzynarodowego Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Częstochowy. Stanął wówczas na podium, obok najlepszych żużlowców biało-zielonych, Grigorija Łaguty i Rune Holty.
Peter Kildemand ma 24 lata i na koncie między innymi dwa medale drużynowych mistrzostw świata juniorów. W polskiej lidze zadebiutował występami w barwach opolskiego Kolejarza w 2007 roku. Ostatnie dwa lata spędził pod wodzą Orła Łódź. Młody Duńczyk ściga się także w lidze brytyjskiej. W 2011 roku reprezentował drużynę Coventry Bees, a od 2012 roku związany jest z barwami Swindon Robins.
Efektowną i dynamiczną jazdą w wykonaniu Kildemanda będą mogli cieszyć się teraz kibice Włókniarza Częstochowa, których Duńczyk przekonał do siebie swoimi występami na SGP Arenie. Częstochowski tor nie raz już budził w pierwszoligowych żużlowcach jeźdźców na najwyższym światowym poziomie, czego najlepszym przykładem może być sam Grigorij Łaguta.
O Peterze Kildemandzie mówi się jako o tym zawodniku, który może zaskoczyć wszystkich. Sezon 2014 pokaże, jak Duńczyk wykorzysta swój potencjał na ekstraligowych owalach.