Jest to związane z zaległościami "Lwów" względem Emila Sajfutdinowa, który stracił cierpliwość i postanowił zgłosić sprawę do komornika, który zajął kwotę w wysokości 500 tys. złotych. Są to pieniądze, które częstochowski klub miał dostać od miasta w ramach promocji miasta poprzez sport.
Na dodatek część zajętej sumy pięniędzy miała być przeznaczona na organizację finałowej rundy SEC, która 19 września odbędzie się na SGP Arenie Częstochowa.