W miniony wtorek w Rzeszowie doszło do bardzo ważnego spotkania prezesa Speedway Stali - Andrzeja Łabudzkiego - z prezydentem miasta Rzeszów - Tadeuszem Ferencem. Po tym spotkaniu w Rzeszowie zapanował optymizm, ponieważ władze miasta zadeklarowały pomoc dla rzeszowskiego klubu. - Rzeczywiście jestem bardzo zadowolony ze spotkania. Prezydent zapewnił mnie, że bardzo zależy mu, żeby w Rzeszowie była ekstraliga i obiecał wsparcie - mówi Andrzej Łabudzki na łamach portalu rzeszow.sport.pl.
W mediach pojawiają się informacje, żę Speedway Stal S.A. może liczyć na 600 tysięcy złotych wsparcia ze strony miasta. Tych rewelacji nie potwierdza Andrzej Łabudzki. - Wszystkie "newsy" dotyczące konkretnej sumy wsparcia od miasta są kompletną bzdurą - mówi. Jednocześnie prezes twierdzi, że kwota, jaka miasto ma zamiar przeznaczyć na rzeszkowski klub w pełni go staysfakcjonuje. Jednak kwoty prezes Łabudzki nie chce zdradzić. - Chcę, żeby pozostała ona naszą tajemnicą - mówi tajemniczo.
Jednocześnie ciężko określić czy PGE Marma jest bliżej czy dalej jazdy w Ekstralidze. - Trudno na dzień dzisiejszy powiedzieć, czy jesteśmy bliżej czy dalej ekstraligi, bo po prostu nie da się tego określić - informuje Łabudzki.
Rzeszowianie już niejednokrotnie informowali, że decyzję podejmą czwartku, 27 listoapada Jednak wciąż nie znamy ostatecznej decyzji działaczy rzeszowskiego klubu. Andrzej Łabudzki twierdzi, że rozwój spraw jest dynamiczny, a ostatecznej decyzji należy spodziewać się w przyszłym tygodniu. - Myślę, że spotkamy się koło wtorku lub środy na konferencji prasowej i wtedy opowiemy o wszystkim ze szczegółami i oczywiście poinformujemy o naszej ostatecznej decyzji - zdradza prezes.