Nicki Pedersen przez kontuzjowany bark opuścił parę meczów swoich drużyn. Dzięki długiej rehabilitacji, Duńczyk mógł wystąpić w Grand Prix Polski. Jednak wciąż odczuwał on dyskomfort. Badanie tomograficzne  oraz rezonans magnetyczny wykazały, że stan jego barku nie jest najlepszy. 

 

Żużlowiec zdecydował poddać się operacji, podczas której wiązadła zostaną nieco skrócone, aby w przyszłości ryzyko dyslokacji było mniejsze. Zostanie ona przeprowadzona w środę w klinice w Horsens.

 

Życzymy Duńczykowi szybkiego powrotu do zdrowia!