Tor nie będzie tak szybko wysychał i nie będzie robił się beton jak kiedyś, będzie można łatwiej ją przygotować i będzie potrzebne mniej zabiegów, żeby ta nawierzchnia tak szybko nie wysychała. Jest tego trzysta ton i myślę, że to wystarczy. Ten tor ma być jeszcze większym atutem dla gospodarzy . W pierwszej lidze transmisje są o godzinie 14 i byłoby trudno utrzymać wilgotność nawierzchni, teraz już nie będziemy mieć takiego problemu. Tłumaczy szef Ostrovii Mirosław Wodniczak.